Wykonanie
Słodkości dla prawdziwych smakoszy
gorzkiej czekolady. Jak już się przekonaliście (bo czy jest osoba, która jeszcze nie piekła sernikobrownies z
malinami ? :),
maliny i
czekolada to tak samo zgrany duet jak
czekolada i
pomarańcza.
Czemu więc nie spróbować? Podpasowały moim kubkom
smakowym jak rzadko które, ale ja po prostu kocham
gorzką czekoladę ... Ktoś się pisze? Jeszcze nawet połowy nie zjadłam, a rodzinka trochę nosem kręci (nie lubią
gorzkiej czekolady) ... ;). Przepis wyszperany na blogu Dagmary 'A cat in the kitchen'. Polecam!Składniki:250 g
gorzkiej czekolady125 g
malin (mogą być mrożone)50 ml skoncentrowanego soku z
malin100 ml
śmietany kremówki (w UK double cream lub whipping cream)3 łyżki
cukruróżowa posypka - do dekoracji
Czekoladę posiekać. W niedużym garnuszku wymieszać
maliny,
syrop, kremówkę i
cukier. Dusić (pod przykryciem) na minimalnym ogniu przez 15 minut. Przecedzić przez sitko. Następnie gotować bez pokrywki, aż zostanie około 50 ml płynu. Dodać kawałki
czekolady i mieszać, aż
czekolada się roztopi (zrobiłam to w kąpieli
wodnej). Zdjąć z palnika i lekko przestudzić. Przełożyć do małych papilotek na
trufelki (najlepiej zrobić to przy pomocy rękawa cukierniczego). Natychmiast posypać różowymi drobinkami (
czekoladki badzo szybko zastygają).Smacznego :)