Wykonanie
Z sajgonkami jest chyba tak jak z pierogami, jedno ciasto - różne nadzienia. W zależności od upodobań i gustów kulinarnych można włożyć do środka wszystko co nam się podoba. Mnie spodobało się
mięso mielone z warzywami a następnym razem zrobię z
kurczakiem. Zawijanie sajgonek może być bardzo zabawne, zwłaszcza moczenie
papieru ryżowego może okazać się świetnym zadaniem dla dzieci. Sajgonki można smażyć jak i jeść bezpośrednio po zawinięciu. Ja usmażyłam wszystkie i zapomniałam spróbować jak smakuje taka "surowa"wersja. Ale smażona jest bardzo dobra. Przepis na farsz pochodzi z książki Dania pikantne i jako, że jest to przepis wietnamski dodaję go do akcji Z widelcem po Azji.
Składniki:
papier ryżowy30 dag
mięsa mielonegokawałek
kapusty (użyłam włoskiej ale może być pekińska)1
marchewkapędy bambus2 ząbki
czosnkusos sojowy1 łyżka
octu ryżowego2 łyżki
oleju ryżowegosólpieprzolej do smażenia
Mięso usmażyć na patelni. Dodać
czosnek, podsmażyć, następnie
marchewkę pokrojoną w zapałkę oraz
kapustę i
pędy bambusa. Podlać
sosem sojowym,
octem ryżowym i doprawić
solą i
pieprzem. Dusić przez około 10-15 minut na wolnym ogniu. Wystudzić.
Arkusz papieru ryżowego moczyć w wodzie około 10-15 sekund. Wyjąć, położyć na blacie. Na środek arkusza położyć farsz, zawinąć. Podobnie postąpić ze wszystkimi arkuszami. Sajgonki kłaść na gorący tłuszcz, smażyć na rumiano z każdej strony. Po usmażeniu odsączyć na ręczniku kuchennym.Smacznego:)