Wykonanie
Zostało mi pół arkusza
ciasta francuskiego z tych tartaletek . Zrobić powtórkę? No niby można, ale może coś nowego? Tylko co. A Ainsley*? Dawno do niego nie zaglądałam. Zajrzałam. To było to. Przypomniał mi się smak flambirowanych
bananów w
rumie. Te też trzeba kiedyś powtórzyć, tylko czy jeszcze pamiętam?* Robiłam z połowy porcji. W oryginale jest pieczona jako jedna, w formie 23 cm.
Składniki na 3 - 4 tartaletki:ok. 100 g gotowego
ciasta francuskiego50 g
masła85 g drobnego
cukru trzcinowego3
banany (moje były małe)2 łyżki
rumu (dałam
cytrynowy ekstrakt
rumowy)sok z połowy
cytryny1/4 łyżeczki mielonego
ziela angielskiego (dałam
przyprawę do piernika)
Wykonanie:Nagrzać piekarnik do 200 stopni.
Masło stopić razem z
cukrem, aż wszystko się ładnie połączy. Od czasu do czasu pomieszać. Gotować przez 2 - 3 minuty, aż powstanie złocisty karmel.
Banany obrać i pokroić w plastry. Skropić połową
soku z cytryny. Dodać
rum oraz
przyprawę do gotującego się karmelu. Pomieszać. Włożyć
banany i wymieszać, aby wszystkie ładnie pokryły się karmelem.W
między czasie rozwałkować
ciasto francuskie. Wyciąć
okręgi odrobinę większe od foremek do tartaletek.
Banany przełożyć do foremek. Nakryć płatem ciasta. Brzegi ciasta wetknąć
między banany a brzeg foremki tak, aby po upieczeniu stworzyły rant tarty. Piec około 20 minut, aż ciasto się zezłoci.Upieczone tarty zostawić na kilka minut w foremkach. Następnie delikatnie podważyć brzegi nożem i przełożyć ba talerzyki.