Wykonanie
Na dworze deszcz, szybciutko biegiem na targ. Chowam się pod parasolem, chcę załatwić wszystko jak najszybciej, ale nagle mój wzrok pada na nie. Tak,
szparagi, są. I to jeszcze
mogę wybierać czy chcę zielone czy białe. Nie
mogę się nadziwić. Jeszcze rok temu ta tym bazarku (tam koło sklepu na S. - to dla O.) jak pytałam o
szparagi to mówili, że trzeba zamówić, a teraz proszę. Do tego jeszcze zaraz obok leżał
rabarbar, ale to już będzie kolejna historia.
Żeby delektować się ich smakiem na pierwszy ogień poszło coś prostego, ale jakże smacznego.
Jajka według Nigelli.
Składniki:
jajkaszparagi (u Nigelli i u mnie zielone)
sól morskaWykonanie:Odłamać zdrewniałe końcówki
szparag. Zagotować
wodę w garnku (wysokim, specjalnym do
szparag, lub płaskim jeśli nie mamy specjalnego). Do wrzątku wrzucić
szparagi gotować do 5 minut, tak, żeby zmiękły, ale się nie rozgotowały.
W
między czasie ugotować
jajka na miękko (3 minuty,ale ja nie jestem w tym specjalistą w przeciwieństwie do mojego
męża).Ugotowane
szparagi maczać w
żółtku, dosolić do smaku.
/wydrukuj przepis/