Wykonanie
Gdy
pisałam recenzję książki ,,Sekrety tradycyjnej kuchni Włochów" napisałam, że uwielbiam książki kucharskie z opowieściami, prezentujące coś więcej niż tylko suche przepisy. Ta książka też taka jest, ale niestety nie przypadła mi do gustu.

Dlaczego? Przede wszystkim jak dla mnie jest za bardzo chaotyczna. Podczas lektury, czytelnik zauważa, że autorka chyba tak naprawdę zupełnie nie miała pomysłu na tę książkę. Próbuje opowiedzieć o gotujących kobietach z jej najbliższego otoczenia, ale gdzieś w tym wszystkim trochę się gubi. Zbyt szybko zmienia
wątki, chce opowiedzieć o wszystkim, ale robi się z tego opowieść o niczym. Poza tym nie przekonuje mnie styl pisania i
język.

Jeśli chodzi o same przepisy, to nie są one szczególnie odkrywcze. Rozumiem: to przepisy domowe, z tradycją. Jednak jest już wiele takich książek z podobnymi przepisami, nie przekonują mnie, nie ma w nich nic, czego nie było już w innych książkach.Znajdziemy tutaj 75 przepisów. Ich plusem jest jedynie to, iż są czytelnie zapisane, brak jednak informacji o ilości porcji.


Warto kupić? Chyba lepiej zainwestować te 35 zł. w coś innego. Ta książka to przykład
mody na wydawanie książek kucharskich. Każdy teraz to robi, bo to bardzo dochodowy i modny temat. Nie każdy jednak może być autorem książki kulinarnej (w
sumie to nie tylko kulinarnej).