Wykonanie
Składniki100 g
czekolady mlecznejok. 5 szt. liofilizowanych
malinWykonaniejeśli pomijamy temperowanie
białej czekolady, to należy tylko roztopić ją w kąpieli
wodnej: umieścić szklaną miskę nad garnkiem z gorącą
wodą, do szklanej miski dać połamaną
czekoladę. Nie przekraczać temperatury 46ºC, by nie zwarzyć
czekolady. Uważać by do
czekolady nie dostała się
woda. Więcej o kąpieli
wodnej w tym wpisiejeśli temperujemy
białą czekoladę postępujemy wg według instrukcji, którą znajdziecie tutajzostawić
czekoladę by wystygła i zgęstniała, ale wciąż była płynnaprzygotować blachę wyłożoną papierem do pieczeniaza pomocą małej łyżeczki robić na papierze kleksy z
czekolady o średnicy ok. 3 cm. Starać się by były równe i okrągłe. Nie mogą być za cienkie. Porcja na jeden kleks to niepełna mała łyżeczka
czekoladyliofilizowane
maliny rozkruszyć palcami na większe i mniejsze kawałki – wg uznania. Ładnie wyglądają
czekoladki posypane większymi kawałkami
malin, ale też z odrobiną pudru z drobno rozkruszonych
owocówkażdy kleks posypać na środku kawałkami
malin, tak by wszystkie kawałki miały szansę się zatopić w
czekoladzie i przykleićblachę umieścić w lodówce na 15 do 20 min. lub do momentu aż
czekoladki dobrze stężeją – wtedy bez problemu odkleją się od papieruprzechowywać w chłodzie