Wykonanie
Ten wpis jest dla Was, jeśli pijecie
wodę w dużych ilościach (tudzież chcielibyście zacząć to robić), albo jeśli nosicie soczewki. Mam dwa plastikowe gadżety, w niskiej cenie, które ułatwiają Wam funkcjonowanie.
1. Pompka do
wodyJak wiecie, powinno się pić około 2 litrów płynów dziennie. Dla mnie to nieco uciążliwe, ale nie chodzi mi o samo nawadnianie, ale o codzienne kupowanie butelek... Jedna butla to jeden dzień na jedną osobę. Gdy mieszkacie z kimś jeszcze, przykładowo Wasza rodzina liczy cztery osoby, sprawa się bardziej komplikuje.By nie biegać nieustannie do sklepu i nie tachać zgrzewek
wody, zaopatrzyłam mieszkanie w baniak, który ma 5 litrów. To również okazało się problematyczne - spróbujcie z niego nalać
wody do szklanki!By się nie męczyć z 5 litrami za każdym razem, gdy chce mi się pić, zamówiłam na Allegro pompkę do
wody .To był strzał w dziesiątkę!
Składa się z dwóch elementów - rurka i sama pompka. Nie macie pojęcia jak to ułatwia życie... W dodatku w pierwszych tygodniach, piliśmy
wodę nieustannie - pompowanie
wody, to dopiero zabawa. ;)
2. Pudełeczko na soczewkiJeśli ktoś z Was nosi soczewki, wie, że mogą sprawiać wiele kłopotów. Najgorzej sytuacja przedstawia się na
mieście, w miejscu, gdzie nie ma dostępu do lusterka, ni płynu, którym można by przemyć zabrudzenia. Ta buźka, nie raz uratowała mi życie.
Jak widzicie, to małe pudełeczko zawiera wiele istotnych elementów. Po pierwsze możemy się w nim przejrzeć, dzięki
czemu zdejmiemy soczewki. Po drugie, mamy buteleczkę z płynem do wypłukania niechcianych drobinek.
Mam je zawsze w torebce, bo nigdy nie znam dnia ni godziny. A nóż widelec, jakiś paproszek wpadnie do oka i wtedy klops!Co więcej, przydaje się na krótkie, 2-3 dniowe wyjazdy. Nie trzeba brać dużej butelki z płynem i dodatkowo obciążać bagaż.Pijecie dużo
wody i/lub nosicie soczewki - to warto je
mieć.