Czekoladowe pajęczynki

Wykonanie

Halloween się zbliża i choć pozostało nam do niego jeszcze trochę czasu ja już zaczęłam bawić się w tworzenie ozdób, które mam nadzieję potem wykorzystać pod koniec października. Czas szybko leci, a ozdoby lepiej wykonać wcześniej by potem tylko nanieść je na nasze babeczki czy ciasta. Pajęczynki to 100% biała czekolada, bez żadnych dodatków. Do ich przygotowania jednak polecam uzbroić się w trochę cierpliwości i zawczasu pomyśleć o przygotowaniu ich większej ilości, gdyż podczas ich odklejania jest duże prawdopodobieństwo, że któreś się połamią.
Składniki:
około 80 g białej czekolady
Przygotowanie:
Z papieru do pieczenia wyciąć spory kawałek papieru. Używając foremki do ciasta w kształcie koła nakreślić 12-14 obręczy o średnicy 6 cm. Wewnątrz koła nakreślić ołówkiem kształt pajęczyny. Papier odwrócić na drugą, niepopisaną stronę. Od spodu powinny prześwitywać widoczne rysunki, jeśli tak nie jest, poprawić kontury.
Czekoladę połamać na kostki i wstawić na 15 sekund do mikrofalówki. Po tym czasie wyjąć i zamieszać. Wstawić na kolejne 15 sekund i czynność powtarzać aż do momentu, gdy czekolada zacznie się topić. Od tego momentu czekoladę wyciągać i mieszać na początku co 10, a pod koniec co 5 sekund aż całkiem się rozpuści.
Czekoladę odstawić do zgęstnienia, mieszając ją regularnie żeby nie powstał na wierzchu kożuch (około 15 minut). Ostatecznie czekolada powinna być jeszcze płynna lecz nie lejąca.
Czekoladę przełożyć łyżką do woreczka strunowego i wcisnąć ją w jeden z dolnych rogów, skręcając worek w górze. Róg foli odciąć przy samym czubku nożyczkami, tak by powstała około 1mm dziurka. Ściskając worek wyciskać czekoladę na wyrysowane przez nas kontury. Jeśli czekolada jest zbyt płynna i wylewa się z worka odczekać jeszcze chwilę aż zgęstnieje.
Kiedy czekolada wyraźnie zastygnie, podwijając folię od spodu, odklejać ją od czekolady (UWAGA! Podważanie czekolady może spowodować jej pękanie, gdyż wzór należy do bardzo delikatnych i każdy nacisk może ją zniszczyć).