ßßß Cookit - przepis na Coraz bliżej święta…i zielone jajka

Coraz bliżej święta…i zielone jajka

nazwa

Wykonanie

Jaja kurze mogą mieć różną barwę- począwszy od śnieżnobiałych jaj leghorna, poprzez kremowe jaja silek, zielononóżek, poprzez wszelkie odcienie beżu typowe dla jaj zwykłych naszych kur hodowlanych typu astra…a skończywszy na brązowych jajach maransów i zielonych jajach araucanów.
Araucany, to takie małe zgrabne kurki z wąsami, brodą i zwykle bez ogonów, które nie dość, że wyglądają bardzo oryginalnie to znoszą zielone jajeczka podobnie jak zielononóżki o ciut obniżonej zawartości cholesterolu…”ciut”…to dobre określenie…nie należy zbytnio wierzyć w cuda…bo niestety zwykle jak coś jest bardzo smaczne to jest też nieco niezdrowe…weźmy np.: taką golonkę:) Złośliwcy twierdzą, że jaja od zielononóżek i araucanów mają mniej cholesterolu, bo po prostu są mniejszej wielkości:)
Dla zagospodarowania resztek i dla przyjemności obserwowania kurzych obyczajów a także przyjemności konsumowania idealnie świeżych oraz smacznych jaj hoduję kilka kur. W większości są to krzyżówki araucanów z sussexami ( te duże kury na zdjęciach, takie puchate to miks brahmy kolumbijskiej z susesexem). Miks araucany z sussexem jest zdecydowanie lepszy od kur czysto rasowych- kury maja większą nośność, znoszą większe jajka, są gabarytowo również większe i mają łatwiejszy charakter…bo choć dla niektórych to może brzmi zabawnie kury mają charakter…i wcale nie są głupie.
Jeśli chodzi o czysto rasowe araucany, to mają w sobie coś z dzikich ptaków lubią uciekać poza ogrodzenie, śpią na drzewach i składają jaja w wysokich gniazdach, są bardziej płochliwe i trochę tak jak koty zawsze chodzą własnymi ścieżkami:)
Proponuję więc na śniadanie zielone jajeczko na miękko.
Jak przygotować jajka na miękko nie będę pisać, nie chcę nikogo obrazić:)
Źródło:http://galantyna.pl/2013/03/co-raz-blizej-swieta-i-zielone-jajka