ßßß Cookit - przepis na Piestrzenica olbrzymia i piestrzenica kasztanowata - babie uszy

Piestrzenica olbrzymia i piestrzenica kasztanowata - babie uszy

nazwa

Składniki

Wykonanie

Piestrzenica olbrzymia Gyromitra gigas - nieco kontrowersyjny, wiosenny grzyb. Prawdopodobnie jest jadalna, ale możliwe też, że zawiera jednak małe ilości gyromytryny. Poza tym jest często mylona z bardziej trującą kuzynką Piestrzenicą kasztanowatą Gyromitra esculenta, więc może i lepiej, że większość atlasów podpisuje ją jako grzyba niejadalnego. Są też osoby, które biorą piestrzenice za smardze co mnie, nie ukrywam, niezmiernie dziwi....
Pokazuję i opisuję ten gatunek dla porównania - o tym czy zbierać każdy zdecyduje sam. Ja nie mam z tym problemu choćby dlatego, że Piestrzenica olbrzymia jest gatunkiem dość rzadkim, narażonym w Polsce na wymarcie więc zasługującym na ochronę.
Piestrzenica olbrzymia składa się z mózgowato , falisto powyginanej główki i krótkiego, grubego trzonu. Nieregularnie owalna i pusta w środku główka osiąga wielkość od 4 do 15 cm średnicy. Jest koloru ochrowobrązowego, oliwkowożółtego, z wiekiem ciemnobrązowego, przy brzegach nieco jaśniejsza, ale bez odcieni czerwonobrązowych. Powierzchnia gładka, bez wyrostków czy rogów.
Trzon dorasta do 8 cm wysokości i bywa gruby jak główka. Jest mocno pomarszczony, pobrużdżony, z pustymi komorowymi przestrzeniami w środku. Koloru białego, kremowobiałego, z wiekiem z odcieniem ochrowym.
Miąższ woskowaty, bardzo kruchy, raczej cienki. Smak i zapach trudne do określenia.
Piestrzenice olbrzymie pojawiają się od marca do maja. Rosną najczęściej w widnych lasach liściastych, czasami iglastych; na ziemi i rozkładających się w niej resztkach drewna czy kory. Owocniki często są mocno poobgryzane przez ślimaki, które bardzo je lubią.
Piestrzenica kasztanowata Gyromitra esculenta to zwykle mniejsza i ciemniej ubarwiona kuzynka Piestrzenicy olbrzymiej. Też jest brązowa, ale przeważnie czerwonobrązowa a nawet prawie czarna. Rośnie także wiosną, ale na piaszczystych glebach w lasach sosnowych. Ma bardziej aromatyczny zapach. Zawiera spore ilości gyromitryny - trucizny niszczącej wątrobę i nerki. Wiele osób jednak zbiera te grzyby wierząc, że kilkukrotne gotowanie czy ususzenie pozbawi owocniki substancji trujących. Niestety, nie ma jak sprawdzić czy wszystko się wypłukało a nawet niewielka ilość tej substancji może niszczyć organy a zatrucia bywają nawet śmiertelne. Poza tym gyromitryna jest czynnikiem rakotwórczym więc chyba nie warto ryzykować i lepiej zbierać grzyby całkowicie jadalne.
Źródło:http://smacznapyza.blogspot.com/2014/04/piestrzenica-olbrzymia-i-piestrzenica.html