Wykonanie

Jeśli ktoś jest fanem delikatnych, słodkich
alkoholi, a na dodatek lubi smak
kawy to ten
likier na pewno będzie smakował :)Powinnam teraz napisać kilka słów o nim jednak mam kompletny mętlik, ponieważ tak naprawdę każde pozytywne określenie jakie mi przychodzi do głowy pasuje do niego. Jest i słodki i jednocześnie nie za słodki, delikatnie
kawowy, jednak na tyle wyrazisty, że czuć że to
likier kawowy, a nie jakiś inny no i jak to
likier (a w
sumie jak każdy
alkohol) - jest rozgrzewający.Mogłabym o nim pisać same superlatywy ponieważ nie potrafię znaleźć żadnej jego cechy, która mi by nie odpowiadała.Gorąco wam go polecam bo nie dość, że jest pyszny, to jeszcze bardzo prosty! :)Składniki:0 , 5 l mleczka skondensowanego1/3 szklanki
cukru5 łyżeczek
kawy rozpuszczalnej50 ml wrzącej
wody0,5 l
czystej wódkiKawę rozpuszczamy we wrzącej wodzie i słodzimy. Mleczko skondensowane podgrzewamy tylko do momentu aż się zacznie gotować. Gdy zawrze dolewamy rozpuszczoną
kawę z cukrem, wszystko mieszamy aby się dobrze połączyło i odstawiamy do całkowitego ostygnięcia.Jak już nasza mieszanka jest zimna dolewamy
wódę. Dokładnie mieszamy.Tak naprawdę
likier jest już gotowy, jednak warto spróbować czy odpowiada nam
smakowo. Jeśli jest za mocny to można dolać trochę zimnej, przegotowanej
wody (u mnie była to 1/2 szklanki), jeśli jest za słaby to jedynym wyjściem jest dolać jeszcze trochę
alkoholu. Jeżeli będzie zbyt mało słodki lub zbyt mało
kawowy to rozpuszczamy w odrobinie
wody cukier (dobrze jest podgrzewać to na lekkim ogniu - wtedy więcej nam się rozpuści) lub
kawę.
Likier można pić od razu, jednak smaczniejszy jest po kilkugodzinnym "leżakowaniu" :)Prawda, że przepis prosty?Na dodatek można go swobodnie i w bardzo szybki sposób dostosowywać do własnych potrzeb :)Gorąco polecam :)