Wykonanie
Tym razem wpis inny niż wszystkie. postanowiłam pokazać jakie jedzenie jest podawane w szpitalach. Skupiłam się głównie na śniadaniach i kolacjach, chociaż żałuję że jednego z obiadów nie sfotografowałam. Najlepsze jest to, że pani która wchodzi pyta czy na sali jest ktoś z dietą cukrzycową, gdy taka osoba się odzywa, że poprosi o dietę (ja jej na szczęście nie miałam) pani podaje jej posiłek z
białym pieczywem stwierdzając z uśmiechem na ustach, ze
ciemnego pieczywa dziś nie ma, a na pierwsze danie wszyscy dostają zupę z mega rozgotowanym
makaronem :)
Hitem był tez obiad składający sie z rozgotowanego
makaronu z czymś twarogopodobnym. Zapraszam do oglądania:)Kolacja - cud tym razem ciepła
parówka!!!
Lepsza
wędlina na kolację więc tylko 2 plasterki
:Sprawiedliwie 3 plasterki
wędliny i 3 kawałki
pieczywaObiad: żeby kogoś nie zmyliło ze to drugie danie i kompot, nic z tych rzeczy, to pierwsze danie - barszcz czerwony i drugie danie - to na ziemniakach to klopsik
Kolacja: ta
kiełbasa (na zimno) podana była w 1 kawałku, jak widać po pokrojeniu wyszło całe 7 plasterków
5 kawałków
pieczywa i 4 kawałki
wędlinyTo śniadanie to HIT!!!
Żeby tylko ktoś nie pomyślał że to
serek topiony, to wyrób seropodobny :)