Wykonanie
Pieczenie
chleba powoli staje się moim nałogiem. Tym razem postanowiłam zamienić swój zakwas żytni (zwany GustaFem) w zakwas pszenny (chwilowo jeszcze bezimienny). Zakwas okazał się być bardzo silny (podobno zakwasy pszenne to do siebie mają, że mocniej rosną) i dzisiaj upiekłam
chleb bez dodatku
drożdży.Piekłam go według przepisu znalezionego na tym blogu (tych, którym temat pieczenia
chleba jest jeszcze obcy odsyłam na w/w bloga do fotorelacji, która na pewno ułatwi Wam proces przygotowania pysznego bochenka).W przepisie podane były proporcje na jeden duży
chleb, lub na dwa mniejsze. Postanowiłam upiec tylko jeden mały bochenek, z połowy podanych składników i... żałuję... bardzo żałuję, że nie skusiłam się na pieczenie dwóch.
Chleb jest bardzo delikatny w środku, neutralny w smaku (będzie pasował zarówno do słodkich jak i wytrawnych dodatków), ma chrupiącą skórkę. I do tego te dziury! Przepyszny! Z pewnością jeszcze nie raz go powtórzę!
CHLEB PSZENNY(proporcje podaję zgodnie z przepisem z bloga ugotujmyto.pl)Składniki na zaczyn:- 34g aktywnego zakwasu pszennego- 204g
wody- 165g
mąki pszennej chlebowej (u mnie typ 650)Składniki na ciasto właściwe:- 369g zaczynu- 369g
wody- 738g
mąki pszennej chlebowej (u mnie typ 650)- 2,5 łyżeczki
solidodatkowo:- dowolne ziarna do posypania
chleba (u mnie
siemię lniane)

Przygotowanie:Składniki na zaczyn zmieszać ze sobą łyżką i odstawić w ciepłe miejsce na 12-16h.Składniki na ciasto (oprócz
soli) połączyć ze sobą łyżką i odstawić w ciepłe miejsce na 20-30 min (zachodzi wtedy zjawisko autolizy, czyli wchłonięcia
wody przez
mąkę i zawiązania się glutenu).Po tym czasie do ciasta dodać
sól i wyrobić dokładnie (wyrabiałam ciasto ręcznie przez około 8 minut). Jeśli ciasto się klei można delikatnie podsypać
mąki (ma być elastyczne i delikatne, mi przypominało trochę ciasto na pierogi).Przykryć ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce na 2,5 h, w tym czasie ciasto złożyć dwukrotnie. Po tym czasie podzielić ciasto na pół i uformować dwa bochenki (ewentualnie uformować jeden duży bochenek). Włożyć do koszyków do wyrastania
chleba lub np. do durszlaka, przykryć ściereczką i pozostawić do wyrośnięcia.Następnie rozgrzać piekarnik do 240 stopni, na gorącą blachę piekarnika przełożyć pierwszy bochenek, zwilżyć go
wodą, naciąć dowolnie i posypać nasionami. Do piekarnika wstawić naczynie do którego nalać wrzącej
wody.Piec 15 min w 240 stopniach, następnie wyciągnąć naczynie z
wodą i piec 20-25 min w 220 stopniach.Upieczony
chleb postukany od
spodu powinien wydać głuchy dźwięk.Proces pieczenia powtórzyć z drugim bochenkiem.

SMACZNEGO :)