Wykonanie
Jeśli zdarząją się takie dni jak dziś - gdy o 6 nad ranem budzę się z okropnym
bólem gardła, bolą mnie plecy, bolą mnie ramiona, to wiem, że atakuje mnie jakieś paskudne choróbsko. A jeszcze jutro mam jechać w bardzo przyjemną delegację na drugi koniec Polski. Nie poddaję się, tylko natychmiast przystępuje do kontrataku.Nie idę do pracy i od rana walczę. A przy takiej walce
czosnek to podstawa!2 łyżki
oleju lnianego1 duży ząbek
czosnku1 łyżka
jogurtu naturalnego2 łyżki
twaroguszczypta
soliWszystko razem mieszamy cierpliwie i na chlebek, tym razem orkiszowy. Pasta jest tłusta, ale to dobry tłuszcz - tłoczony na zimno
olej lniany to skarbnica dobrych kwasów omega-3 i omega-6. To te dobre tłuszcze z których powodu poleca się jedzenie ryb. Ja ryb nie jem, więc
olej lniany na stałe gości w mojej diecie.


Uwaga - to jest propozycja tylko dla osób, które zostają w domu. Jakkolwiek byście się starali, nie da rady po takim śniadanku zbliżać się do ludzi.Uwaga - to nie jest propozycja na Walentynki! Chyba, że macie jakiegoś natrętnego adoratora/adoratorkę którego chcecie raz na dobre do siebie zniechęcić ;-)