Wykonanie
Moje wrześniowe polecenia (i jedno nie-polecenie):Nie jest on jednak (
ksylitol) idealnym zamiennikiem
cukru z dwóch powodów: ceny i ilości, które zaleca się maksymalnie spożywać jako dzienną dawkę. Ja
ksylitolu używam do dosładzania wypieków czy deserów i takie wykorzystanie wydaje mi się najbardziej optymalne.2. Parkowanie w strefach płatnych w
mieście ma podstawową wadę (poza tym oczywiście, że trzeba płacić): często nie wiemy ile czasu będziemy potrzebować na załatwienie sprawy z powodu której korzystamy z parkowania, a w związku z tym albo przepłacamy wykupując parking na zapas, albo narażamy się na mandat po przekroczeniu czasu, albo porzucamy zajęcia i biegniemy dopłacić za następną godzinę.3. Dopiero niedawno zaczęłam przyglądać się składom wód mineralnych, wcześniej zwracałam uwagę raczej na smak i on był wyznacznikiem czy
wodę kupuję.Tutaj polecam dobrze opracowane zestawienie popularnych wód mineralnych i przede wszystkim objaśnienie czym
wody się różnią
między sobą.Warto się przyjrzeć i poszukać dla siebie
wody, która nam zdrowia
doda, a nie ujmie.4. Polecałam już kiedyś pastę bez
fluoru. Tamta nie była tania. Teraz polecam kolejną, o cenie, która mnie zdumiała i wzbudziła podejrzenia, że to nie może dobre. A jednak jest.Pasta kosztuje 2 zł z groszami (tak!) i choć ma mniejsze opakowanie niż klasyczna pasta, to jednak jest to cena w zestawieniu z jakością świetna!Co prawda jak umyłam zęby pierwszy raz, to poczułam się jak na fotelu dentystycznym, bo w ustach pozostał mi mocno dentystyczny posmak. Na tyle mocny, że myślałam, że nie
będę jej używać, ale okazało się, że już po trzecim skorzystaniu przestałam go czuć.Kupiłam w Auchan, jest podobno też w Kauflandzie i pewnie jeszcze w innych sklepach. Istnieje też wersja wybielająca, ale ja natrafiłam tylko na tę.Pasta na zdjęciu powyżej, oczywiście.5. Temat na czasie, czyli przetwarzanie
owoców i warzyw. Polecam poradnik w temacie. Wartościowy, porządkujący wiedzę tekst, dużo się dowiedziałam, choć
owoców i warzyw (jeszcze) nie przetwarzam, ale z przetwarzanych czasem korzystam.Nie byłam też przygotowana na taką ilość
krwi, strzępów ludzkich ciał i drastycznych scen - miałam wrażenie, że to mnie wypruwają flaki.Ja ze swej strony nie polecam, choć film ma i dobre recenzje. Moja jest zdecydowanie na nie.