Wykonanie
Najlepsze na świecie są kostarykańskie
ananasy, tak jak kubańskie
pomarańcze i indyjskie
banany. Na szczęście są dostępne u nas, w przeciwieństwie do wyżej wymienianych
pomarańczy i
bananów.Czym się różnią od pozostałych? Delikatnym, soczystym miąższem o smaku lekko
miodowym. W dodatku nie wchodzi tak
między szczeliny zębowe, bo jego włókna wręcz rozpływają się w ustach. Po czym go poznać? Najprościej po etykietce z napisem -
kraj pochodzenia;D Ale i po wyglądzie- jest nieco mniejszy i jego skórka wpada w żółtawo-
pomarańczowo-zielony kolor. O świeżości świadczy jego spód (sprawdźcie czy nie pleśnieje) i i wnętrze listowia- jak jest zielone, to
ananas świeży, jak
młode listki schną, to
ananas ma za sobą sporo dni:)przepis autorski1 świeży
ananaspuszka
śmietanki kokosowej lub
mleka(jeśli
mleko to 100g
wiórków kokosowych)1 łyżeczka mielonego
kardamonu16g
cukru waniliowego3
jajkaszklanka
mąki wrocławskiej (jeśli używamy
mleka , to więcej)szczypta
soliszczypta
chilliolej do smażenia
Ananasa kroimy w plastry, każdy plaster przekrawamy na pół, usuwamy głąb i skórkę.
Śmietankę kokosową,
jajka,
cukier waniliowy,
kardamon i
sól miksujemy na gładką masę. (Jeśli używamy
mleka kokosowego:
wiórki kokosowe mielimy i dodajemy do ciasta
kokosowego). Ciasto powinno
mieć konsystencję bardzo gęstej
śmietany. Jeśli takowej nie ma, dodajemy jeszcze ciut
mąki. Do ciasta wrzucamy półkrążki
ananasa i odstawiamy na chwilę.Na patelni rozgrzewamy
olej. Na rozgrzany
olej wkładamy krążki
ananasa obtoczone
ciastem. Ciasto powinno być na tyle gęste, że nie spływa z
ananasa. Smażymy na złoty kolor z obu stron.Podajemy z
lodami, najlepiej kokosowymi, bananowymi lub ananasowymi. Jak ktoś nie ma lub nie lubi, mogą być
waniliowe lub
bananowe.