Pomidorki koktajlowe w sosie rosyjskim

Wykonanie

"Aby dojść do nieba, trzeba oderwać się od ziemi."
św. Teresa od Jezusa
Miłością do przystawek zaraził mnie Tata. To On zawsze, przed każdym spotkaniem rodzinnym, przygotowuje wymyślne koreczki, ogórki bądź serki owinięte w plastry szynki, zapełnia salaterki cebulkami perłowymi, grzybkami i marynowaną papryką. Dzięki tym dodatkom wszystko smakuje jeszcze lepiej:) Dlatego też dziś proponuję Wam przystawkę, idealną do świątecznej wędliny i sałatki.
W sosie zakochałam się po uszy: słodko - pikantny z wyczuwalnym aromatem imbiru, z pewnością wrócę do niego:) W lodówce możecie go trzymać do czterech dni. Inspiracja: "Sałaty i sałatki - Encyklopedia Sztuki Kulinarnej", wyd. "Tenten".
Składniki:
50 dag pomidorków koktajlowych
100 ml oleju rzepakowego
Ok. 5 łyżek przecieru pomidorowego
2 łyżki miodu
Cebula
Kawałek imbiru
Przyprawy (łyżeczka pieprzu, łyżeczka tymianku, szczypta soli)
Pomidorki lekko nacinamy i zalewamy wrzątkiem, odstawiamy na minutę, delikatnie obieramy ze skórki.
Cebulę i imbir drobno kroimy.
Miód podgrzewamy na małym ogniu i dokładnie mieszamy go z olejem, przecierem pomidorowym, przyprawami, cebulą oraz imbirem. Całość podgrzewamy ok 2-3 min, aż sos zgęstnieje.
Zalewamy pomidorki, a gdy sos ostygnie odkładamy je do lodówki na godzinę.
Smacznego!