Wykonanie
Kolejna propozycja ciasta idealnego na Wielkanocny stół. Do jego wykonania zainspirowała mnie masa krówkowa kukułka, którą dostałam od firmy Helio. W smaku przypomina
cukierki kukułki, które mi osobiście przypominają dzieciństwo. Jeden taki osobnik po spróbowaniu chciał mi ją wyjeść z puszki, ale dzielnie ją obroniłam i znalazła się w cieście. Idealnie skomponowała się z
bitą śmietaną, lekkim
czekoladowym biszkoptem i mocno pijanymi, kawowymi biszkopcikami. Bardzo eleganckie lekkie, delikatne ciasto ale z charakterem, doskonale sprawdzi się na wyjątkowe okazje.
Biszkopt:5
jajek3/4 szkl.
cukru1/2 szkl.
mąki ziemniaczanej3/4 szkl.
mąki pszennej2 łyżki
kakao1 łyżeczka
proszku do pieczeniaszczypta
soliOddzielamy
białka od
żółtek i ubijamy z
solą, a następnie wsypujemy partiami
cukier i ubijamy do uzyskania gładkiej piany. Dodajemy
żółtka i jeszcze chwilę miksujemy, a
potem ostrożnie wsypujemy
mąki, proszek i
kakao. Wykładamy na blaszkę (moja ma wymiary 23,5 cm na 35,5 cm) wyłożoną papierem do pieczenia i pieczemy ok 30 minut w 170 st. C, a następnie studzimy.Masa:1/2 litra
śmietany kremówki2 łyżki
cukru pudru3 łyżeczki
żelatyny4 łyżki
mlekaŻelatynę zalewamy
mlekiem i odstawiamy do napęcznienia, a następnie rozpuszczamy w kąpieli
wodnej.
Śmietanę ubijamy z
cukrem, a następnie mieszamy z
żelatyną ( ja zawsze dodaję łyżkę
śmietany do
żelatyny, mieszam dokładnie,
potem robię tak jeszcze z 2-3 łyżkami
śmietany i dopiero tak rozmieszaną
żelatynę wlewam do pozostałej
śmietany)Poncz:2 łyżki
kawy rozpuszczalnej1 kieliszek
wódki1/2 l
wodyZaparzamy
kawę, a gdy przestygnie wlewamy do niej
alkohol. Można dodać więcej lub mniej wg. uznania.Dodatkowo:paczka
biszkoptówpuszka masy krówkowej kukułka od Helio
polewa czekoladowaBiszkopt kroimy na pół. Jedną połowę nasączamy delikatnie ponczem, a następnie wykładamy 2/3
śmietany.
Biszkopty moczymy w ponczu i układamy równą warstwą na
śmietanie. Na biszkoptach rozsmarowujemy masę kukułkową i przykrywamy druga częścią
biszkoptu. Na jego wierzchu rozsmarowujemy pozostałą
śmietanę i polewamy polewą. Przechowujemy w lodówce. Moim zdaniem ciasto było najlepsze na 3 dzień, kiedy smaki już się ładnie przegryzły.