PSYCHODIETKA

Wykonanie

Z kobiecą ( i nie tylko kobiecą) logiką bywa różnie... Teoretycznie wiemy i widzimy, że coś niekoniecznie dobrze leży. W praktyce natomiast, zakochujemy się w danej garderobie i po dłuższej lub krótszej chwili, biegniemy do kasy... Tak właśnie został zakupiony mój płaszcz.
Macie podobnie?
Nawet jeśli cała rodzinna gwardia, znajomi i przyjaciele odradzają danej rzeczy, Wy najzwyczajniej na świecie nie możecie się jej oprzeć?
Znam zasady ubierania się adekwatnie do sylwetki, wiem, jak je zastosować.
Niemniej, może czasem warto zrobić coś wbrew regułom, nawet gdyby miał to być najzwyklejszy na świecie płaszcz z kołnierzem w panterkę (nawet jeśli jest za duży).
Bardzo się cieszę, że tak pozytywnie odebraliście filmik, jaki dla Was przygotowałam. Wszelkie rady wzięłam pod lupkę. Kolejny odcinek już niedługo. To całe "filmikowanie" coraz bardziej mi się podoba...
Dziękuję za subskrypcję! :)
Jeśli ktoś nie widział - zapraszam K L I K
Grudzień, czyli idą święta.
Moja choinka już czeka, wypiękniona i wystrojona, że ho ho - nie może się doczekać prezentów.
Możecie uważać, że troszkę wcześnie, przecież ubieramy drzewko dopiero w Wigilię.
Lubię wydłużyć sobie świąteczny czas o kilka dobrych tygodni, choć pewnie znajdą się i przeciwnicy tej metody :)
Dzisiejszy post należy do serii tych prywatnych, luźnych wywodów.
Dajcie znać czy i na te macie ochotę :)