Wykonanie
Użyłam już tego przepisu piekąc
bananowe muffiny, ale nie widzę przeciwwskazań, żeby powtórzyć go jeszcze raz, bo
daje przepyszne rezultaty! Tym razem pochodząca z bloga "moje wypieki" receptura materializuje się formie ciasta (
chlebka). U mnie z podwójnej ilości składników i oczywiście z dodatkiem
czekolady!
Składniki (blacha 30x20 cm):6 dużych dojrzałych
bananów2/3 szklanki roztopionego
masła (ja użyłam 2/3 kostki
masła, wyszło ciut mniej po roztopieniu)1 szklanka
cukru (może być brązowy, mi się akurat skończył)2
jajka1 łyżeczka
cukru waniliowego (lub nieco esencji waniliowej)3 szklanki
mąki pszennej2 łyżeczki
sody oczyszczonejszczypta
soli70-100 g
czekolady deserowej lub gorzkiej, posiekanej w drobną kostkę (z
mleczną będzie za mdło w mojej opinii)Przygotowanie:
Banany rozgnieść widelcem (w moim przypadku potrzebny był tłuczek do
ziemniaków), ale tak, aby zachowały swoją niejednolitą strukturę, wymieszać z roztopionym
masłem. Dodać
cukier, rozmącone
jajka,
cukier waniliowy. W osobnej misce dobrze wymieszać
mąkę z
sodą,
solą i
czekoladą a następnie dodać do masy bananowej. Wszystkie składniki wymieszać łyżką, aż się połączą. Ciasto przelać do formy wyłożonej papierem do pieczenia. Można użyć blachy 20x30 cm (mój chlebek miał wysokość około 4-5 cm) lub skorzystać z długiej keksówki. Można także użyć połowy składników jak w oryginalnym przepisie i skorzystać z mniejszej formy. Piec w piekarniku rozgrzanym do temperatury 170ºC 45-60 minut - warto sprawdzić stan upieczenia patyczkiem. Pycha!