Wykonanie
Mnie to ciasto zachwyciło, wyszło idealne, przepyszne. Popatrzcie na tę lśniącą polewę, która w grubszych warstwach smakuje jak
migdałowe toffi... Zamierzam dziś spędzić z nim (
ciastem) i
kubkiem kawy cudowne popołudnie. Wy też jeszcze zdążycie je upiec ;)
Składniki (forma 8 x 28 cm):Ciasto :3
jajka3/4 szklanki
cukru2 łyżki
cukru waniliowego1 pełna łyżeczka
proszku do pieczenia1 szklanka
mąki pszennej1 pełna łyżka
kakao2 łyżeczki ekstraktu
kawowego1 łyżeczka jak najdrobniejszej
kawy rozpuszczalnej100 g.
masła, rozpuszczonegoPolewa :50 g.
masła1 łyżka
wody1 łyżka
mleka skondensowanego4 łyżki
cukru1 płaska łyżka
kakao1 łyżeczka
wódki (można pominąć)kilka kropli
olejku migdałowegoDodatkowo :
wiórki kokosowe do posypania
masło do posmarowania formy
mąka do oprószenia formyPrzygotowanie :Ciasto :
jajka miksuję na najwyższych obrotach z
cukrem i
cukrem waniliowym, aż masa będzie bardzo jasna i puszysta. Dodaję
kakao, mieszam łyżką, a
potem mikserem. Dodaję ekstrakt
kawowy,
kawę i rozpuszczone (lekko przestudzone
masło), a na koniec ciągle miksując stopniowo dodaję
mąkę z
proszkiem do pieczenia. Ciasto przekładam do natłuszczonej
masłem i oprószonej
mąką formy, wygładzam
łopatką i wstawiam do piekarnika nagrzanego do 180 stopni C. Piekę przez 35, maksymalnie 40 minut, sprawdzam pod koniec pieczenia patyczkiem, czy jest suche. Wyjmuję z foremki, odkładam na kratkę do przestudzenia.Polewa : w rondelku rozpuszczam
masło z
cukrem,
wodą i
mlekiem, dodaję
kakao i podgrzewam mieszając, na małym ogniu, aż
cukier się zupełnie rozpuści. Dolewam
olejek migdałowy i
wódkę, jeszcze chwilę podgrzewam. Robię próbę, czy polewa zastyga: kilka kropli wykładam na zimny spodeczek i odstawiam na minutę. Jeśli po tym czasie polewa zaczyna krzepnąć, zdejmuję ją z ognia, jeśli nie jeszcze chwilę gotuję. Gotową zestawiam na kilka minut do ostudzenia, po czym polewam ciasto. Od razu też posypuję je wiórkami kokosowymi, bo polewa dość szybko zastyga.