Wykonanie
Składniki8 porcji1,5 kg
wołowiny (np. karczek,
rozbratel)2 łyżki
oleju roślinnego50 g
masła150 g
wędzonego boczku lub
bekonu2 ząbki
czosnku2
marchewki1
por1
cebula2 łyżki
mąki pszennejsól i
pieprz500 ml
bulionu wołowego500 ml czerwonego
wytrawnego wina2 łyżki
koniaku (opcjonalnie)1 łyżka
koncentratu pomidorowego1
listek laurowykilka gałązek
tymianku oraz
natki pietruszki8 małych
cebulek szalotek lub 24 małych
marynowanych cebulek200 g małych
pieczarekPrzygotowanie
Mięso pokroić na większe kawałki (ok. 4 - 5 cm). Na dużej patelni z grubym dnem podgrzać łyżkę
oleju roślinnego. Dodać pokrojony w kosteczkę
boczek lub
bekon i zrumienić go smażąc przez ok. 3 minuty. Wyjąć na talerz pozostawiając tłuszcz.Wlać drugą łyżkę
oleju oraz dodać połowę
masła, partiami dokładnie obsmażać kawałki
mięsa. Gdy będą już zrumienione z każdej strony odkładać je na talerz.Następnie podsmażać przez koło 3 minuty obrany i rozgnieciony
czosnek, obraną i pokrojoną na plasterki
marchewkę, umytego i pokrojonego
pora oraz drobno posiekaną
cebulę. Posypać
mąką, doprawić
solą (ok. 1 łyżeczki) oraz
pieprzem (około pół łyżeczki), smażyć przez kolejne 2 minuty.Wlać
bulion,
wino,
koniak oraz koncentrat, zagotować. Przełożyć składniki z patelni do większego naczynia żaroodpornego. Dodać
listek laurowy, posiekane łodyżki
tymianku i posiekaną
natkę oraz włożyć całe
mięso i
boczek. Składniki powinny być całe przykryte zalewą.Po ponownym zagotowaniu przykryć naczynie i wstawić do nagrzanego do 150 stopni C piekarnika. Zapiekać przez ok. 2 i 1/2 godziny.Na patelni na reszcie
masła podsmażyć obrane
cebulki szalotki i
pieczarki w całości (
cebulek marynowanych nie podsmażamy). Dodać do gulaszu, wymieszać i piec tym razem bez przykrycia przez około 30 minut, do czasu aż
mięso będzie już całkowicie miękkie.Propozycja podania
Bagietka lub purée ziemniaczane.Wskazówki
Wołowina po burgundzku będzie jeszcze lepsza jeśli przygotujemy ją dzień wcześniej . Wówczas danie wyjmujemy z piekarnika po 2 godzinach pieczenia. Następnego dnia zagotowujemy, dodajemy
pieczarki i
cebulki i pieczemy do miękkości
mięsa jeszcze przez ok. godzinę (w połowie pieczenia odkrywamy).