Wykonanie
A wszystko zaczęło się w 1511 roku, kiedy Iwan Sapieha założył miasto Kodeń: "...dopuszczamy w rzeczonych Dobrach Kodeń na miejscu przyzwoitym i upodobanym Zamek obronny wystawić i Miasto założyć..." (Kopiariusz Metryki Litewskiej).Zielnik lubelskiDziś Kodeń słynie z Madonny, według legendy wykradzionej papieżowi Urbanowi VIII przez Mikołaja Sapiehę. Oraz jednego z najpiękniejszych zielników klasztornych w Polsce, położonego nieopodal zamkowych podziemi i gotyckiego kościółka zamkowego. Mnisi uprawiają tu dziesiątki
ziół, wyrabiają zakonne eliksiry i
herbatki ziołowe.Nie bez przyczyny, bo Lubelszczyzna jest dziś największym w Polsce zagłębiem
ziół. W dodatku ziemia, na których rosną i powietrze, którym oddychają - należą do najczystszych w Polsce. Zielne wioski tematyczne (Kraina Rumianku w Hołownie, Fajsławice to polskie zagłębie zielarskie, produkuje się tu najwięcej
tymianku,
melisy i
szałwii lekarskiej w Polsce) - to już
markowe produkty turystyczne.A wracając do Kodnia. Kulinarne dziedzictwo kuchni Sapiehów odtwarza i pielęgnuje Danuta
Pietrusik. Na Liście Produktów Tradycyjnych zarejestrowała już kilka wybornych potraw, uratowanych od zapomnienia. W tym Sekret Sapiehów, czyli suszone, dojrzewające
wędliny. Teraz spróbowała sprawdzić, jak mógł smakować sapieżyński tort.Tort z pokrzywySkładniki:Na ciasto:30 dag listków pokrzywy4
jaja1 niepełna szklanka
cukru1 szklanka
oleju2,5 szklanki
mąki krupczatka3 łyżeczki
proszku do pieczeniaNa poncz:sok z 2
cytrynpół szklanki pigwówki1 łyżka
cukruDo przełożenia:1 słoiczek
dżemu żurawinowegopół litra
bitej śmietanyDo dekoracji:
suszona żurawinatruskawkiWykonanie:Pokrzywy opłukać, sparzyć wrzątkiem.
Jaja ubić z
cukrem, dodać
mąkę z
proszkiem do pieczenia, dodać
olej, wymieszać z odcedzoną pokrzywą.Ciasto przełożyć do formy wysmarowanej tłuszczem, piec około godziny w temperaturze 170 stopni Celsjusza. Odciąć wierzch, nasączyć ponczem. Posmarować
dżemem, następnie ubitą
śmietaną. Wierzch pokruszyć, posypać
bitą śmietanę. Udekorować
żurawiną i
truskawkami.I jeszcze widok z Kodnia na duchowy deser.