Wykonanie
Nie ma takich świąt Bożego Narodzenia bez pierogów … z
kapustą i
grzybami oczywiście!Przyznam, że nie jestem mistrzynią w ich lepieniu i niejeden potrafi się rozwalić (na szczęśie przy ich tworzeniu człowiek robi się głodny! :D), ale w smaku zawsze zachwycają. Polecam Wam stworzyć nieco zdrowszą wersję tego świątecznego przysmaku używając
mąki orkiszowej, najlepiej pełnoziarnistej (typ 2000). Farsz też można ‚uzdrowić’ nie smażąc
cebulki na niezdrowym tłuszczu tylko lekko prażąc dusząc z mniejszą ilością
oleju. Zachwycają każde podniebienie, w mojej rodzinie nie ma osoby, która by ich nie lubiła. Niezmiennym faktem jest, że to jednak Babcia robi te najlepsze
orkiszowe pierogi z
kapustą i
grzybamispelt pierogies stuffed with cabbage and mushroomsSkładniki:ciasto
2,5 szklanki
mąki orkiszowej pełnoziarnistej lub zwykłejszklanka ciepłej
wodyłyżka oleju/oliwyszczypta
solifarsz (inspiracja)500g
kapusty kiszonej50g
suszonych grzybów1
marchew1
pietruszka2 łyżeczki
majeranku3 ziarenka
ziela angielskiego2 ziarenka jałowca1
goździk3
liście laurowepieprz i
sól morskałyżeczka
syropu klonowegocebulaolej do smażenia
Na początek przygotować farsz.
Grzyby zalać gorącą
wodą na min.1h. Następnie gotować razem z startą na dużych oczkach marchwią oraz
pietruszką, aż będą miękkie.
Kapustę gotować z
zielem angielskim, liśćmi laurowymi, jałowcem,
goździkiem i 1/2 łyżeczki
soli, do miękkości. Gdy wszystko się ugotuję, lekko przestudzić i drobno posiekać. Wymieszać z
przyprawami oraz podsmażoną
cebulką.
Mąkę przesiać na stolnicę lub do dużej miski. Dosolić, następnie zrobić wgłębienie i wlać
olej oraz stopniowo
wodę. Zagnieść ciasto, które powinno być elastyczne i nie lepić się do rąk. Stolnicę posypać
mąką, wałkować ciasto na pierogi (uważać, by nie zbyt cienko!), a następnie wycinać szklanką koła, nadziewać farszem, a na koniec sklejać pierogi. Gotować w lekko osolonej wodzie ok. 3-4 min. Podawać z podsmażoną
cebulką. Smacznego!*Pierogi przed mrożeniem lekko podgotować.**Aby się nie sklejały warto wysmarować je oliwą/olejem po ugotowaniu.Cudowny weekend w
Krakowie za mną i teraz czas na dalsze przygotowania do świąt. Nie mam nadmiaru pracy, więc
mogę spokojnie zabrać się za porządki i przygotowywanie wigilijnych potraw, a chwila na dobrą
herbatę czy
kawę zawsze się znajdzieMiłego tygodnia!