Wykonanie
Mam bzika na punkcie małych kruchych
ciasteczek, co zresztą widać na tym blogu. Dziwnie się czuję, kiedy duży szklany słoik na
ciastka w kuchni jest pusty. Bo małe
ciasteczka zawsze się przydają: do
kawy, żeby kogoś poczęstować, żeby kilka komuś podarować gdy ma zły dzień, albo po prostu, bo ma się ochotę na małą słodkość, a wszystkie inne są nie tym, na co ma się ochotę. A już szczególnie kruche
ciasteczka nadają się do tego idealnie: można je przechowywać bez obawy, że wywietrzeją, stracą smak i puszystość. Kruche
ciasteczka są dobre na wszystko.
Składniki:4
żółtka z
jajek ugotowanych na twardo, torebka
cukru waniliowego, 14 dag stopionego
masła, 20 dag
mąki,
cukier puder do posypaniaPrzygotowanie:Rozetrzyj
żółtka z
cukrem waniliowym, bardzo drobno, prawie na proszek. Ja robiłam to widelcem, rozcierając tak, jak rozciera się
ser biały do
twarożku. Dodaj połowę stopionego
masła,
mąkę i szybko wyrób ciasto. Wlej pozostałe
masło i zagnieć z ciasta gładką kulę.
Owiń ją w folię spożywczą i włóż na kilka minut do zamrażalnika. Po wyjęciu rozwałkuj ciasto na placek grubości 3-4 mm. Foremkami powykrawaj
ciasteczka, ułóż je na blasze wyłożonej pergaminem i pozwól piec się im w 150 o C przez 20 minut.
Ciasteczka będą miały bladozłoty kolor. Jeszcze ciepłe posyp
cukrem pudrem.