Wykonanie
Wrzesień 30, 2015Spaghetti z
dynią i
chilliDynia to zacne warzywo. Świetnie sprawdza się w daniach prostych, jak i wykwintnych. Kiedy tylko pojawia się w sklepach, w mojej głowie powstają różne transformacje tej ‚pomarańczowej piłki’. Była już zupa, była i
tarta, czas na
makaron :) Dziś prezentuję Wam
dynię w pikantnej odsłonie z
chilli i włoskim
salami. Danie szybkie w przygotowaniu, ale gwarantujące przyjemne doznania smakowe. Zatem do dzieła!(więcej…)
Wrzesień 26, 2015Penne alfredo(więcej…)
Kwiecień 1, 2015Spaghetti z
tuńczykiem i
suszonymi pomidoramiKto nie lubi włoskiej kuchni? :) Pytanie retoryczne…
Makarony często goszczą na moim
stole. W związku z tym chciałabym Wam dzisiaj zaprezentować przepis na wykwintne spaghetti z
tuńczykiem i
suszonymi pomidorami. Przepis inspirowany jest daniem, które w oryginale nazywane jest spaghetti po sycylijsku. Postanowiłam jednak zmodyfikować odrobinę tę recepturę i stworzyć coś oryginalnego :)(więcej…)
Grudzień 21, 2014Spaghetti z
łososiem,
mango i
pietruszkąUwielbiam niekonwencjonalne połączenia smaków. Ostatnio, jak byłam w sklepie, natchnęło mnie na danie z
mango :) Pierwsze wybrałam
mango po czym zaczęłam dobierać kolejne składniki, aż w końcu powstał pomysł na spaghetti z
łososiem,
mango,
pietruszką z dodatkiem
parmezanu. Wiedziałam, że będzie pysznie :)(więcej…)
Listopad 14, 2014Pulpety z
łososia w sosie
rozmarynowymOstatnio miałam wyjątkową ochotę na danie z
rozmarynem. Postanowiłam więc zrobić coś nietypowego, co nie gościło jeszcze na moim
stole. Zapraszam dziś zatem do skosztowania wyśmienitych pulpetów z
łososia w sosie
śmietanowo –
rozmarynowym :)(więcej…)
Wrzesień 1, 2014
Miodowo – balsamiczny
kurczak z tagiatelle ze
szpinakiemViva pasta! Miałam taki okres w życiu, że potrafiłam codziennie jeść
makarony. Co prawda nie za dobrze odbijało się to na mojej wadze, ale smak rekompensował wszystko. Dla mnie niesamowitym odkryciem, kiedy pojechałam do Włoch, był fakt, że Włosi,
makaron jadają zazwyczaj jako przystawkę (antipasti), a dopiero później na stół wkracza danie główne – czyli jakiś kawałek
mięska i na końcu obowiązkowe dolce (słodkie) z
espresso. Te kulinarne zwyczaje zawsze wydawały mi się piękne i na swój sposób tworzą porządek życia Włochów. Niemniej do rzeczy. Moja dzisiejsza propozycja to pewna fantazja na temat włoskiej kuchni, niemniej nie odbiegająca znacznie od swoich korzeni :)(więcej…)