Wykonanie
Bardzo smaczny, kolorowy torcik bez pieczenia. Każda warstwa mile zaskakuje. Możemy użyć dowolnych
galaretek oraz
owoców bawiąc się smakiem oraz kolorami. Dzieci będą zachwycone, niejeden dorosły również :)Składniki na tortownicę o średnicy 20 cm:1
galaretka truskawkowa1
galaretka agrestowa1
śmietana w proszku "
Śnieżka" + 200 ml schłodzonego
mleka200 g
twarogu sernikowego
waniliowegomały
jogurt owocowy (ja użyłam
marakuja)- 125 g1 opakowanie kolorowych pianek marshmallowdowolne
owoce do dekoracji wierzchu
tortu, ja użyłam
mango z puszki, mogą być
brzoskwinie,
truskawki,
borówki amerykańskie itp.2 łyżki
żelatyny1 duży
banan pokrojony w plasterkiTortownicę lekko smarujemy
olejem roślinnym (bardzo oszczędnie). Dno formy wykładamy piankami.
Czerwoną galaretkę rozpuszczamy w 1 szklance wrzątku. Studzimy i tężejącą już wylewamy ostrożnie na pianki. Wstawiamy do lodówki do całkowitego stężenia.Boki tortownicy wykładamy plastrami
banana (najlepiej skropić go
sokiem z cytryny aby nie ciemniał).
Twaróg miksujemy z
jogurtem.
Żelatynę rozpuszczamy w małej ilości gorącej
wody, łączymy z zmiksowanym
twarogiem i
jogurtem. Masę wylewamy na stężałą
galaretkę z piankami. Wstawiamy wszystko do lodówki.
Galaretkę agrestową rozpuszczamy w 1,5 szklanki wrzątku. Studzimy.
Śnieżkę ubijamy i dodajemy do niej ostrożnie całkowicie wystudzoną
galaretkę. Ja dodałam
galaretkę jeszcze płynną (całkiem zimną!) i wyszły mi dwie warstwy: na dole zielona, twardsza a wyżej bardziej piankowa, delikatniejsza. Można też zrobić wersję bardziej jednolitą (taki był mój zamiar lecz robiłam późnym wieczorem i nie chciałam tak długo czekać), należy wówczas do ubitej
śnieżki dodać tężejącą
galaretkę. Wylewamy
śnieżkę na masę
serową. Czekamy aż stężeje i dekorujemy
owocami. Najlepiej aby ciasto poleżało kilka godzin w lodówce.Smacznego!