Wykonanie
Ale również dawać, i o tym nie zapominamy!W moim kalendarzu jest specjalna karteczka, na którą wpisuję wszystkie pomysły na świąteczne prezenty i nie
mogę się już doczekać, aż
będę je mogła kupić, zapakować, a później - mam nadzieję - patrzeć na uśmiechnięte buzie ludzi, którzy je dostaną:)Tymczasem moje Mikołajkowe prezenty rozpoczęły się od
wosków Yankee Candle...
... których nigdy wcześniej nie miałam.
Wersja świąteczna pachnie po prostu bajecznie... jak kwintesencja świąt! I
mówcie sobie co chcecie, ale naprawdę zaczyna mi brakować śniegu i zimowej aury... i nie chodzi o to, że święta bez śniegu się nie liczą, że zwały białego puchu uniemożliwiające normalne poruszanie się po
mieście są cudowne dla wszystkich w jednakowym stopniu, ale jednak jest w tym coś, co mnie bardziej przekonuje do Bożonarodzeniowej atmosfery, którą wtedy czuję bardziej, mocniej, silniej, intensywniej, gwałtowniej...Ale święta to też nastrój i pogoda w duszy.
Znacie
woski Yankee Candle?Ponieważ w moim
mieście Lublinie właśnie otworzyli fajowy sklep z takimi cudami - coś czuję, że polubię z nimi na trwale. Czeka na mnie tyle zapachów i wariantów!:)
Przecudnej
maści kolczyki z
serii: kolczyki codzienne, na 'po domu' i na każdy dzień :)
I złota bransoletka :)*Tymczasem kończę
kawę i lecę załatwiać sprawy!Dziękuję za każde odwiedziny i miło mi, że tu zaglądacie.:)