Wykonanie
Tort makowy to taki mój smak dzieciństwa, babcia lub mama piekły go zawsze na moje urodziny. Jako, że teraz najczęściej piekę sama dla całej rodziny i jakoś nikt nie chciał mi
tortu na urodziny zrobić w tym roku więc postanowiłam sama go sobie przyrządzić. Trochę go odchudziłam, rezygnując z tłustej
maślanej masy i zmniejszając znacząco ilość
cukru. Wyszło pysznie, choć smak zupełnie inny od tego, który pamiętam z dzieciństwa.
Składnik na ciasto:250 g suchego mielonego
maku3/4 szklanki
cukru1 łyżka
miodu4
jaja3 łyżki
kaszy manny1 łyżka
bułki tartej2 łyżeczki
proszku do pieczeniaaromat migdałowy lub
waniliowyPodobno mielonego
maku nie trzeba gotować, ja jednak zalałam swój ok szklanką wrzątku i poczekałam aż wchłonął
wodę.
Białka ubiłam na sztywna pianę.
Żółtka utarłam z
cukrem na puszystą masę,a następnie wymieszałam z
makiem,
kaszą, proszkiem i
bułką tartą. Na koniec delikatnie wmieszałam pianę z
białek. Ciasto wylałam do tortownicy o średnicy 22 cm, wyłożonej papierem do pieczenia. Piekłam w 180 st C, przez ok 40 minut, do suchego patyczka.Krem:400 g
serka twarogowego200 g.
śmietany 30%1 łyżka
kawy rozpuszczalnej3 łyżeczki
żelatyny2 łyżki
cukru pudrudżem, u mnie
porzeczkowyŻelatynę rozpuściłam w niewielkiej ilości
wody. Zimną
śmietankę ubiłam z
cukrem pudrem, a następnie wymieszałam z
serkiem twarogowym i
żelatyną (najlepiej dodać łyżkę kremu do
żelatyny i rozmieszać, a
potem wlać do masy). Krem podzieliłam na 2 części, do jednej z nich dodałam
kawę rozpuszczalną, rozpuszczoną w niewielkiej ilości
wody. Dobrze jest zostawić sobie kilka łyżek masy do posmarowania wierzchu i
boków tortu. Zimny spód makowy rozkroiłam na 3 części, pierwszą z nich posmarowałam cienko
dżemem porzeczkowym, a na
dżem wyłożyłam krem. Przykryłam drugą częścią ciasta i wyłożyłam krem
kawowy. Przykryłam 3 częścią i rozsmarowałam resztę kremu. Dekorację pozostawiam Waszej fantazji, ja użyłam
płatków czekoladowych i
wiśni z
nalewki.