Wykonanie
Staram się z każdej podróży przywieźć nowe lokalne przepisy. Nie inaczej jest i teraz, po powrocie z wyprawy kulinarnej do Alzacji . Obowiązkowym zakupem była książka z kulinarnymi przepisami z tego regionu. Jak widać, na okładce jest właśnie sztandarowe danie zarówno aktualnego sezonu jak i całej krainy.To właśnie święto
kiszonej kapusty obok święta
wina było celem naszej wycieczki. O samej uroczystości napiszę innym razem ( czekam na zdjęcia, bo moje się nie udały), na razie podaję przepis na kiszoną garnirowaną
kapustę po alzacku . Na zdjęciu poniżej porcja, którą jedliśmy podczas lokalnego święta w miasteczku w pobliżu niemieckiej granicy.
Na kilogram
kiszonej kapusty :
liść laurowy,
ziele angielskie,
tymianek,
bulion warzywny, kieliszek białego
wytrawnego winaPo kilka kawałków różnych
kiełbas ( ja miałam białą i śląską)wędzony i peklowany
boczekpeklowane i ugotowane
mięso ( miałam od
szynki)
ziemniaki ugotowane w mundurkachew.
chleb lub
bagietkaKapustę z
przyprawami gotujemy w
bulionie z dodatkiem
białego wina do miękkości.
Mięso gotujemy osobno ( peklowane według tego przepisu),
kiełbaski lekko podsmażamy.
Boczek możemy podgrzać w wywarze z gotowania peklowanego
mięsa. Na tym wywarze z dodatkiem soku z gotowanej
kiszonej kapusty zrobiłam kujawski biały barszczykW oryginalnym przepisie francuskim są jeszcze pulpety z gęsiego
mięsa, ale to na razie zostawiłam sobie na później .Układamy wszystko jak na załączonym obrazku, dodając nieco
ziemniaków pozbawionych mundurków. Francuzi dodają jeszcze
chleb, ale oni jedzą
chleb prawie do wszystkiego. Jak gościłam przyjaciół z Normandii, to prosili o
chleb nawet do naszych tradycyjnych obiadowych dań. Mają zwyczaj wycierania nim reszty smaków z talerzy.W Alzacji
kapusta jest bardzo cienko szatkowana, toteż jedzona jest …jak spaghetti, nawijana na widelec a
mięsa i
wędliny dojadane są w towarzystwie doskonałych miejscowych
musztard.
Wino , którym popijaliśmy to danie i użyte też do podlania to alzacki riesling, który przywiozłam sobie w towarzystwie innych. Jechaliśmy autobusem i nie miałam takich problemów jak moja znajoma wracająca z podróży samolotem, gdzie wszystko podlegało ścisłej kontroli. Na szczęście mogła zostawić spokojnie auto na parkingu http://modlinparking.pl/lotnisko/Riesling uszlachetnił proste danie i posmakowało mojej Rodzince. Mnie smakowało i tak, bo bardzo lubię gotowaną
kiszoną kapustę jako dodatek do dań
mięsnych z
ziemniakami. Alzacka wersja jest wyśmienita.Smacznego !