Chleb ze śliwką na zakwasie

Wykonanie

Nie piekę zbyt często, ilość upieczonych chlebów mogę policzyć na palcach jednej ręki. Zdarza się , że sklecę jakieś bułeczki, ale pieczywo na zakwasie to już zupełnie inna bajka:) Przepis znalazłam na często odwiedzanym i bardzo popularnym blogu Smaczna Pyza . Zapraszam do zaglądania tam po ciekawe inspiracje. W oryginale są ziarna słonecznika ale nie ma śliwek, ja miałam ich pod dostatkiem więc dosypałam sporą garstkę. Przygotowanie niestety nie zajmuje 5 minut, trzeba przygotować wcześniej zakwas, wymieszać, później formować, przykryć, poczekać i dopiero piec. Ale uwierzcie mi, każda minuta pracy będzie Wam wynagrodzona. Chleb pachnie przepięknie, smakuję jeszcze lepiej. Upiekłam dwa bochenki, pierwszy został zjedzony jeszcze ciepły, drugi schowałam na śniadanie. Do grubo ukrojonej pajdy, potrzebne jest tylko dobre masło. Smacznego:)
SKŁADNIKI: na 2 bochenki:
225 g zakwasu żytniego
100 g mąki żytniej pełnoziarnistej
500 g mąki pszennej pełnoziarnistej
460 g wody o temp. pokojowej
250 g mąki pszennej typ 550
2 łyżeczki soli kamiennej
spora garść suszonych śliwek
200 g letniej wody
dodatkowo – kilka łyżek mąki pszennej typ 550
2 łyżeczki oleju
PRZYGOTOWANIE:
Do sporej miski wsypać 100 g mąki żytniej pełnoziarnistej, 500 g maki pszennej pełnoziarnistej, 225 g zakwasu żytniego oraz ciepłą, ale nie gorącą wodę. Wszystkie składniki dokładnie wymieszać, przykryć i wstawić do lodówki. Przygotowałam to dzień przed pieczeniem chleba, więc stało w lodówce 15 godzin.
Następnego dnia dodać pozostałe składniki: 250 g mąki pszennej 550 , 2 łyżeczki soli kamiennej, sporą garść suszonych śliwek ( jeśli są zbyt duże można je pokroić) oraz 200 g wody. Ponownie wymieszać do połączenia składników. Przykryć i odstawić na 3 godziny, aby ciasto lekko podrosło.
Następnie wykładamy na posypaną mąką stolnicę i kilkukrotnie ugniatamy. Dzielimy na dwie równe części i przekładamy do foremek wysmarowanych tłuszczem i wysypanych mąką. Ponownie przykrywamy i odstawiamy do wyrośnięcia. Piekarnik nagrzać do 220 stopni, przed wstawieniem foremek, chleb posypać mąką. Piec 45 minut, po czym zmniejszyć temperaturę do 150 stopni o dopiec jeszcze 30 minut. Po upieczeniu wyciągnąć z formy i pozostawić do ostygnięcia. Smacznego :)