Wykonanie


Odkąd moja ulubiona budka z
rybami została przeniesiona nie wiadomo gdzie, rzadko jadałam
ryby.Do momentu, kiedy świat odkrył dobrodziejstwa
pstrąga i można dostać go świeżego właściwie w każdym większym sklepie.Może jestem
dziwna, ale gdybym miała do wyboru
pstrąga lub
łososia, wzięłabym tego pierwszego.To nasz słodkowodny przyjaciel i przenigdy się go nie wyprę. ;)Ostatnio testuję przeróżne warianty tej
ryby i każdy tak samo świetnie mi smakuje.Dziś polecam serdecznie wersję z
kaszą gryczaną, smażoną w
mące kukurydzianej.Na 4
ryby:1 torebka
kaszy gryczanej Kupiec (100g)połowa dużej
czerwonej papryki lub 1 mniejsza1 duża
cebula3 ząbki
czosnkukawałek
żółtego sera1 pęczek
natki pietruszkipół łyżeczki mielonej
kozieradkisok z całej
limonkiwykałaczki do spięcia
rybykilka łyżek
oleju rzepakowego do smażeniadwie łyżki
masłamąka kukurydziana do panierowaniaplasterki
limonki do przybrania
sól,
pieprzRyby pozbawiamy łusek, odcinamy głowy i dobrze płuczemy pod bieżącą
wodą.Przy pomocy ręcznika papierowego osuszamy i odkładamy na talerz.Każdą z ryb z każdej strony skrapiamy delikatnie
sokiem z limonki i oprószamy
solą i
pieprzem, delikatnie wcierając
przyprawy.
Ryby odstawiamy do lodówki, dobrze im zrobią dwie godziny w chłodzie.W tym czasie przygotowujemy nadzienie.1 torebkę
kaszy gotujemy według przepisu na opakowaniu.Na patelni rozgrzewamy
masło i szklimy na nim posiekaną
cebulę.W połowie smażenia dorzucamy na patelnię obrany i otarty na małej tarce/przeciśnięty przez praskę
czosnek.
Paprykę kroimy w malutką kostkę.Dorzucamy do
cebuli i
czosnku i na niewielkim ogniu podduszamy, aż
papryka będzie al dente.Dokładamy ugotowaną
kaszę, wlewamy
sok z limonki, wrzucamy także posiekany pęczek
natki pietruszki.Doprawiamy farsz
solą i
pieprzem do smaku, po czym zdejmujemy z ognia.
Ser w ilości wedle uznania (u mnie dosłownie kawałek 4x4cm) ścieramy na tarce i mieszamy z
kozieradką.Dorzucamy do lekko przestudzonego farszu i dobrze mieszamy.Przyprawione
ryby wyjmujemy z lodówki i nadziewamy farszem.By podczas smażenia nic się nam nie wysypało, rybie brzuszki zabezpieczamy przy pomocy małych wykałaczek.Każdą z ryb na bieżąco obtaczamy w
mące kukurydzianej i wkładamy na patelnię z rozgrzanym tłuszczem.Smażymy po kilka minut z każdej strony na niedużym ogniu.Po zdjęciu z patelni, każdą z ryb kładziemy na warstwie ręcznika papierowego, by wchłonął tłuszcz.
Pstrągi podajemy z ulubionymi dodatkami i plasterkami
limonki.<3