Wykonanie
Serowe oponki kojarzą mi się z dzieciństwem kiedy to wspólnie z mamą i rodzeństwem wykrawaliśmy ciasto i smażyliśmy pyszne
ciasteczka. Chciałam odtworzyć przepis mamy, ale jednak ten, który znalazłam w Małej Cukierence nie jest tym, który pamiętam (choć równie smacznym). Może następnym razem uda mi się odtworzyć smak z dzieciństwa :) Zapraszam!
SKŁADNIKI: (na ok. 50 sztuk)- 500 g
mąki (+do podsypania)- 450 g
twarogu półtłustego-
jajko- 2
żółtka- 2 łyżki gęstej
śmietany- łyżka miękkiego
masła- 3 łyżki
cukru- płaska łyżeczka
sody- płaska łyżeczka
proszku do pieczenia- 2 łyżeczki
wódki (nie dałam)-
cukier puder-
olej do smażeniaPRZYGOTOWANIE:
Mąkę wymieszać z
proszkiem do pieczenia i
sodą, przesiać na stolnicę. Zrobić wgłębienie i dodawać po kolei każdy ze składników wyrabiając gładkie ciasto. Podsypując
mąką ciasto rozwałkować na grubość ok. 5mm (moje były cieńsze i dlatego są mniejsze), wykrawać szklanką a kieliszkiem wykroić mniejsze kółeczko. Oponki smażyć w głebokim
oleju z obu stron na złoto (trwa to chwilkę, więc trzeba robić to uważnie!), odkładać na papierowy ręcznik. Podawać obficie posypane
cukrem pudrem. Smacznego!