Wykonanie
Ciężkie, wilgotne babeczki, wypełnione kwaskowatą
galaretką porzeczkową, przykryte sporą ilością kremu... Proszę wybaczyć, że do zdjęć wytrwały tylko 2 sztuki. ;)
źródło przepisu: www.mojewypieki.com(podaję ze swoimi zmianami)2 1/2 szklanki
mąki pszennej1 1/4 szklanki
cukrułyżka
kakaołyżeczka
soli2 duże
jajka11/2 szklanki
oleju słonecznikowegoszklanka
maślanki (lub
kefiru,
zsiadłego mleka)łyżeczka ekstraktu z
waniliiłyżka
winnego octułyżeczka
sody oczyszczonej60 ml czerwonego barwnika w płynie (użyłam barwnika w proszku, około 1/4 - 1/5 łyżeczki)Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej.
Mąkę,
kakao i
sól przesiać do miski. Dodać
cukier, wymieszać. W drugiej misce
jajka lekko roztrzepać widelcem, dodać
oleju,
maślanki, barwnika, ekstraktu i wymieszać do połączenia (również widelcem). Składniki suche przelać do składników mokrych, wymieszać widelcem na gładką masę (mieszając tylko w jednym kierunku). Do szklanki wlać
ocet, dodać
sodę, wymieszać. Powstanie piana. Od tego momentu działać szybko - pianę wlać do ciasta, wymieszać. Napełnić foremkę na muffiny wyłożoną papilotkami, prawie do ich brzegu.Piec około 20 minut w temperaturze 180 stopni, lub dłużej, do tzw. suchego patyczka. Przestudzić w formie przez kilka minut, następnie wystudzić na kratce.masa kremowa600 g opakowania
serka kremowego Philadelphia (użyłam 400 g i 200 g
mascarpone)200 g
masła, w temperaturze pokojowej1 1/4 szklanki
cukru pudru2 łyżeczki ekstraktu z
waniliiponadto
galaretka z czerwonych porzeczekew.
porzeczki do dekoracjiW misie miksera utrzeć
masło na puszystą i jasną masę. Dodawać stopniowo
cukier, ucierając. Dodać
wanilię,
serek i zmiksować. Masę warto włożyć do lodówki na 30 - 45 minut do lekkiego stężenia.W przestudzonych babeczkach wyciąć około 1,5-centymetrowy otwór, nałożyć
galaretki porzeczkowej, a następnie przykryć grubą warstwą kremu i udekorować
porzeczkami. Przechowywać w lodówce.Smacznego!
***...na dowód, że babeczki faktycznie są 'red' - ostatnie kawałki naszego rocznicowego minitortu, upieczonego z tej samej partii ciasta ;)