Wykonanie
Miałam tu wrócić w styczniu,
potem w lutym - żeby zdążyć na
Czekoladowy Weekend i Festiwal Kuchni Arabskiej, i jeszcze kilka
razy pomiędzy pewnie też. Ale im dłuższa przerwa, tym trudniej znaleźć wolną chwilę. Dzisiaj stwierdziłam, że kolejnej, jednej z ulubionych zabaw, już nie odpuszczę. Przy okazji spontaniczne 'przemeblowanie' i jestem, mam nadzieję, że już na dobre... :)PS.
Pisałam ostatnio, że w nowej kuchni mam dużo miejsca? Naiwna. Dopiero
potem rozpakowałam swój dobytek. ;)

składniki na 12 sztuk250 g
mąki2 łyżki
proszku do pieczenia120 g
koziego sera50 g kandyzowanych
pomidorówszczypta
soliew. ulubione
przyprawyjajko150 ml
kefiru150 ml
oleju (użyłam
oleju z
imbirem,
czosnkiem i
chili)do podania100 g kremowego
serkaświeże
zioła lub
kiełki (użyłam
rukoli,
tymianku i
kiełków lucerny)Suche składniki wymieszać, dodać pokrojony w niewielką kostkę
ser i drobno posiekane
pomidory.
Jajko wymieszać z
kefirem i
olejem, dodać do pozostałych składników i krótko wymieszać - tylko do połączenia składników, ciasto może
mieć grudki. Przełożyć do formy na muffiny.Piec około 25 minut w temperaturze 180 stopni. Przestudzić.Przed podaniem posmarować do wierzchu
serkiem i pozypać
ziołami.Smacznego!


***Muffinki dodaję do zabawy Zielono mi, organizowanej przez Pinkcake.