Wykonanie
Przeglądając przepisy, szukając inspiracji natknęłam się na przepis chrustu lanego [KLIK] Zaciekawił mnie, postanowiłam od razu wypróbować. Moja modyfikacja - zamiast
laski wanilii dodałam
cukier waniliowy. Nam w smaku przypominają
faworki;]
Składniki:200g
mąki pszennej3
jajka150ml
mlekaszczypta
solicukier waniliowy (mała torebka)1 litr
oleju do smażenia
cukier puder do obsypania chrustu.
Wykonanie:Oddzielamy
żółtka od
białek.
Białka ubijamy ze szczyptą
soli na sztywną pianę.
Żółtka ubijamy trzepaczką do białości , dodajemy
mleko,
cukier waniliowy i stopniowo dosypujemy
mąkę.Na końcu dodajemy pianę z
białek delikatnie mieszając.Ciasto powinno
mieć konsystencję trochę gęstszą niż ciasto naleśnikowe.Przekładamy ciasto do butelki z wąską końcówką i wlewamy "pisząc" różne wzory na rozgrzanym
oleju.Smażymy na rumiano z obu stron - trwa to dosłownie chwilkę.Wyciągamy łyżką cedzakową, następnie kładziemy na papierowym ręczniku, aby pozbyć się nadmiaru tłuszczu.Ostudzone posypujemy
cukrem pudrem.Smacznego!* Użyłam butelki z bardzo cienką końcówką, stąd czas smażenia jest bardzo krótki, gdy próbowałam wlewać ciasto łyżką, wychodzi grubsze i trzeba poczekać aby ciasto uzyskało odpowiedni kolor;)