Wykonanie
Robiłam to ciasto oj dawno temu , ale
mogę powiedzieć , że było pyszne..Przepis znaleziony na blogu Mynolinki. Przepis cytuję za autorką...[U mnie trochę inaczej złożone , bo z 6 części i wyszły 2 rolady]Składniki ;6 jaj1 i 1/4 szkl.
cukru2 i 1/3 szkl.
mąki1/3 szkl.
mleka1/3 szkl.
oleju2 łyżeczki
proszku do pieczenia2 łyżki
kakaoMasa karmelowa:30 dkg
cukru0,9 litra
mleka6 łyżek
mąki ziemniaczanej125 g
masłacukier waniliowyPonadto:3 płaty
wafli prostokątnychPodane składniki ciasta podzielić równo na pół (oprócz
kakao). Z jednej części przygotujemy ciasto białe a z drugiej
kakaowe.Ciasto białe :
jaja ubić z
cukrem, cały czas ubijając dodać
olej a następnie
mleko. Do powstałej masy stopniowo dodawać
mąkę wymieszaną z
proszkiem do pieczenia. Piec w piekarniku nagrzanym do 170 st. C przez ok 30-40 min. (do tzw. suchego patyczka) w blaszce o wymiarach 35x20 cm.Ciasto ciemne :postępować identycznie jak przy cieście jasnym, z tym że do
mąki z proszkiem dodać jeszcze
kakao. Piec na blaszce o tych samych wymiarach.Upieczone oba ciasta przekroić wzdłuż na 6 pasów. Ostudzić..Masa karmelowa:W garnku skarmelizować
cukier, należy uważać żeby za mocno nie spalić.. Do powstałego karmelu wlać
mleko ( z podanej ilości odjąć jedną szklankę) i
cukier waniliowy, mieszać aż się rozpuści cały karmel. Do odlanej szklanki
mleka dodać
mąkę ziemniaczaną, dobrze rozmieszać. Dodać do
mleka karmelowego i gotować jak
budyń. Do ciepłego budyniu wmieszać szybko
margarynę.Przygotowanie: Na blacie kuchennym rozłożyć płaty
wafli - ja kładłam na wilgotną ściereczkę bo bałam się, że się nie zrolują( i to był dobry pomysł....). Posmarować każdy ciepłą masą karmelową ( zostawiając oczywiście masy na przełożenie pasów ciasta). Na każdy arkusz
wafla położyć paski ciasta wzdłuż, jeden jasny, jeden ciemny połączone kremem. Górę pasów również posmarować masą i położyć na nich kolejne 2 sklejone masą pasy ciasta (na jasnym ciemny, na ciemnym jasny). Teraz wystarczy tylko zwinąć arkusz
wafla wokół ciasta i otrzymamy roladę. Powstałe 3 rolady trzymamy owinięte folią w lodówce.Przypominam o konkursie.