Wykonanie
Jak już wspomniałam wczoraj lubię dogadzać moim dzieciom , również w tym dniu szczególnym zrobiłam dla nich coś ekstra. Na obiad była fura naleśników, a na podwieczorek sezonowy deser na zimno – śmietanowiec z
truskawkami i
galaretką oraz domowa
czekolada kokosowa.Serniczki na zimno , jogurtowce i śmietanowce z
owocami i
galaretką latem robię często i dzieci je bardzo lubią. Mam już ich trochę z blogowych zasobach, ale takiego chyba jeszcze nie pokazywałam, więc podaję przepis :500 ml kremówki3 łyżki
cukru-pudru
galaretka cytrynowa i łyżka
żelatynygalaretka wiśniowa ( lub inna)miseczka
truskawekGalaretkę cytrynową wraz z łyżką
żelatyny rozpuszczamy w szklance wrzątku, studzimy dokładnie mieszając.
Śmietanę ubijamy z
cukrem-pudrem. Drugą
galaretkę rozpuszczamy w dwóch szklankach
wody, według przepisu.Do tężejącej
galaretki cytrynowej dodajemy ubijając lekko trzepaczką lub miksując na najmniejszych obrotach ubitą
śmietankę. Wlewamy masę do formy i wkładamy do lodówki.Gdy lekko stężeje, wciskamy w nią
truskawki i wstawiamy do schłodzenia. Jak zastygnie, polewamy cienką warstwą zimnej drugiej
galaretki i dajemy do lodówki , aby
truskawki „przykleiły się ” do placka.Sprawdzamy, czy
galaretka zastygła i wlewamy ostrożnie resztę. Zastudzamy w lodówce, najlepiej na noc. Następnego dnia kroi się bez problemów, a jak smakuje, nie muszę chyba wyjaśniać. Kwintesencja lata, choć to jeszcze kalendarzowa wiosna
Czekoladę zrobiłam według przepisu na domowe michałki, tylko zamiast
orzechów dałam
wiórki kokosowe. Znika w błyskawicznym tempie !Obchodów wielkich nie robimy – syn ma zajęcia a Córcia bal gimnazjalny, więc niejako w biegu. Tym bardziej, ze udało mi się zmobilizować blogerów kulinarnych z okolic Poznania do spotkania – szykuję się więc na jutro. Miał być piknik, ale pogoda niepewna, więc przenieśliśmy się pod dach. Jeśli jeszcze znajdzie się jakiś chętny, to serdecznie zapraszam. Szczegóły na FacebookuSmacznego i do zobaczenia !