ßßß

Nie przepadam za bardzo za szparagami – nie lubię dań z posmakiem goryczki. Ale zupa bardzo mi smakuje , dodaję do niej włoszczyznę, żeby miała bardziej warzywny posmak. Tym razem moi Panowie poprosili o dodatek ziemniaków, żeby zupa była bardziej konkretna. Przyznam, że zyskała na smaku i konsystencji – była bardzo kremowa. Dodaję ją do akcji „Sezon na szparagi”pęczek białych szparagówduża marchewkapietruszkakawałek pora3 -4 ziemniaki2 łyżki oliwysól do smakupieprz świeżo zmielony, tymianekdrobne grzanki z podsuszonego chlebaDo wody wlałam oliwę, posoliłam i dodałam pokrojoną włoszczyznę. Pogotowałam 20 minut, potem dodałam obrane i pokrojone szparagi oraz ziemniaki i gotowałam do ich miękkości. Wsypałam pod koniec suszony tymianek ( sporą szczyptę) i doprawiłam pieprzem z młynka. Zmiksowałam.Rodzinka jadła zupę z grzankami – ja staram się jeść mniej kalorycznie, więc grzanki sobie odpuściłam. Wypiłam zupę szparagową z mojego ulubionego kubka, specjalnego do dających się wypić zup. Dostałam go od Córci na imieniny i często z niego korzystam.Wersja z ziemniakami, z dodatkiem grzanek rodzince też bardzo przypadła do gustu.Smacznego !