Wykonanie
Nu, do Chinów nas poniosło. Najpierw się balim trochu, bo to ludzie gadajo, że te Kitajce świństwa przeróżne jedzo. Na ten przykład potrafio takiego poczciwego
Burka zeźreć. Albo
kisiel z Mruczka zrobić. Dajta spokój, a tfu, toć to mięcho żylaste! No ale inni znowu mówio, że cywilizowane jedzenie na kitajski sposób tyż zrobić można, więc postanowilim zaryzykować. Wypilim Miksturę Odwagi zdzichowej produkcji i zabralim się do roboty!Składniki:duża podwójna
pierś z kurczaka1
zielona papryka1
cebula1 mała
marchewka1 mała
dymkaolej sezamowyłyżka
sody oczyszczonejmielony
czosnek,
imbirmarynata:2 łyżki
sosu sojowego1 łyżka
octu ryżowego1 łyżeczka
oleju sezamowego1 łyżka
wodypieprz,
sólciasto:1 szklanka
mąkipół szklanki
mleka2
jajkasos:8 łyżek
keczupu9 łyżek
octu ryżowego2 łyżeczki
sosu sojowego2 łyżki
miodu2 łyżki
cukruSposób przygotowania:Pierś kroimy w dużą kostkę. Przekładamy do pojemnika, mieszamy dokładnie z łyżką
sody oczyszczonej i wstawiamy do lodówki na 15 min. W oddzielnym pojemniczku mieszamy składniki marynaty. Nastepnie
kurczaka dokładnie myjemy z
sody, marynujemy i wstawiamy do lodówki na ok. 30 minut. Przygotowujemy ciasto i zanurzamy w nim marynowane kawałeczki
kurczaka. Następnie smażymy je na głębokim tłuszczu, uważając, by się nie posklejały i nie przywarły do dna. Usmażonego na złocisty kolor
kurczaka odkładamy. W rondelku podgrzewamy składniki na sos, mieszając do momentu rozpuszczenia
cukru i
miodu. Odstawiamy. W woku rozgrzewamy 2-3 łyżki
oleju sezamowego ze szczyptą
czosnku i
imbiru. Dodajemy
paprykę i
cebulę pokrojone w duże kawałki oraz
marchewkę pokrojoną w bardzo cieniutkie plasterki. Smażymy ok. 15- 20 minut, aż warzywa będą miękkie. Dodajemy
kurczaka, sos i drobno posiekaną
dymkę, mieszamy i podsmażamy jeszcze minutkę. Podajemy z
ryżem.