Wykonanie
Pojawiły się moje ulubione
truskawki i kupiłam sobie troszkę :-) najadłam się, obdarowałam rodzinkę i jeszcze mi zostało, więc postanowiłam zrobić ciacho, tak na zimno bez pieczenia. Słoneczko świeci i jest ciepło, więc takie ciasto jest idealne :-)z
twarogiem i
galaretką oczywiście
truskawkową. Jest bardzo pyszne i orzeźwiające w smaku.Spróbujcie sami :-)Składniki:- 500 g
twarożku półtłustego- 200 g
jogurtu naturalnego- 4 łyżeczki
żelatyny- 80 g
cukru pudru- opakowanie
biszkoptów- 80 dag
truskawek- 4
galaretki truskawkowe- dodatkowo 40 g
cukru pudru- 50 g
mlekaWykonanie:Blaszkę - tortownicę (średnica 26 cm) wysmarować
masłem i ułożyć
biszkopty.
Twarożek zmiksować z
jogurtem i
cukrem pudrem,
żelatynę rozpuścić w 100 ml gorącej, przegotowanej
wody i przestudzić, dodać do
twarożku i wymieszać. Wyłożyć na
biszkopty i schować do lodówki.
Truskawki obieramy i myjemy.Do miski wrzucamy 400 g
truskawek i miksujemy z 40 g
cukru pudru na mus. W 500 ml gorącej, przegotowanej
wody rozpuszczamy 2
galaretki i studzimy. Jak jest już zimna to dodajemy mus z
truskawek, mieszamy i wylewamy na warstwę białą. Schładzamy w lodówce - i tu musimy troszkę poczekać, aż porządnie zgęstnieje, masa z
twarogu szybko zastyga.W
między czasie w 700 ml gorącej, przegotowanej
wody rozpuszczamy kolejne dwie
galaretki i studzimy. Jak już są zimne to dodajemy 50 ml
mleka i mieszamy.Jak już masa z musem
truskawkowym nam zgęstnieje to układamy na niej kawałki
truskawek i zalewamy
galaretką z
mlekiem. Ponownie schładzamy.Ciasto najlepiej zostawić na całą noc w lodówce, aż się schłodzi i stężeje.Smacznego :-)