Wykonanie
Jest to prawdopodobnie moje ostatnie dzieło na słodko w sezonie
truskawkowym. Ciasto błyskawiczne w wykonaniu więc pewnie nie jedną osobę zachwyci. Przepisów na taki torcik na zimno jest mnóstwo, ja jednak dodałam jeden składnik, który sprawia, że masa truskawkowa jest po prostu genialna. Mam słabość do
mleka skondensowanego i chociaż nie używam go zbyt często (z wiadomych powodów) to jednak na półce w szafce puszka
mleka stoi zawsze. Tym razem jej zawartość powędrowała do masy truskawkowej. Spróbujcie, to jest po prostu pyszne.
Składniki:400 g
jogurtu naturalnego3 szklanki
truskawek200 ml
mleka skondensowanego słodzonego3 łyżki
żelatyny1
galaretka truskawkowabiszkoptyGalaretkę rozpuścić, odstawić do wystygnięcia. 2 szklanki
truskawek zmiksować. *
Żelatynę rozpuścić. W misce wymieszać
jogurt z musem
truskawkowym i
mlekiem skondensowanym. Można to zrobić za pomocą miksera. Dodać
żelatynę i dalej mieszać
łopatką. Tortownicę wyłożyć
biszkoptami, wylać masę
jogurtowo-
truskawkową i wstawić na 30 minut do lodówki. Gdy masa już nieco stężeje ułożyć na niej pozostałe
truskawki i wylać
galaretkę. Wstawić do lodówki do całkowitego stężenia.* w zależności od
truskawek masa może okazać się rzadsza więc proponuję zwiększyć ilość
żelatyny do 4-5 łyżekSmacznego:)