Wykonanie
Od wielu lat mam słabość do wyszukiwania ładnych naczyń, zwłaszcza glinianych. Kupiłam dziś cudną , niewielką ceramiczną foremkę z kominkiem, więc od razu zaczęłam się zastanawiać, jak ją wypróbować ? Nasunęło mi się na myśl ucierane ciasto, przy czym chciałam zrobić coś innego niż zwykłą
waniliową babkę - dlatego jest korzenna ;) Do mojej foremki wykorzystałam 1/4 część ciasta, z reszty powstały muffiny.
Składniki :250 g. miękkiego
masła1 prawie pełna szklanka
cukru pudru5
jajek3/4 szklanki
mąki pszennej2 pełne łyżki
mąki ziemniaczanej1 czubata łyżeczka
proszku do pieczenia1 czubata łyżka
kakao1 czubata łyżka
przyprawy korzennej do piernika lub grzańca
masło do wysmarowania formyPrzygotowanie :
Masło ucieram z
cukrem na bardzo puszystą masę, wbijam po jednym
jajka , nie przestając ucierać masy. Stopniowo dodaję przesiane obie
mąki z
cukrem pudrem,
kakao i
przyprawą korzenną. Ciasto powinno
mieć konsystencję bardzo gęstej
śmietany. Nakładam ciasto do wysmarowanych
masłem i posypanych lekko
bułką tartą foremek do 3/4 ich wysokości. Piekę w temperaturze 180 stopni C. przez ok. 30-35 minut ( sprawdzam patyczkiem- jeśli jest suchy, ciasto jest upieczone).Przepis autorski.