Wykonanie
Faworki i pączki to dwa wypieki bez których nie może obejść się karnawał. Jedno i drugie bardzo pracochłonne i niestety bardzo kaloryczne. Na jednego pączka dam się jeszcze skusić, ale piec ich całą
kopę, nie - na to mnie nikt nie namówi. Zresztą upiec dobrego pączka, lekkiego jak piórko i z
białym paseczkiem przez środek, nawet nie każdy cukiernik sprosta temu zadaniu. Jeśli nie masz czasu na klasyczne przysmaki karnawałowe, mam alternatywne rozwiązanie, myślę warte rozważenia.
Faworki z
ciasta francuskiego,
faworki oszukane, ale za to ekspresowe i dosłownie dla każdego. Są złociste, chrupiące i bardzo, bardzo smaczne. Polecam tym bardziej, że dzisiaj mamy w handlu już spory wybór
ciast francuskich. Użyłam świeżego ciasta przygotowanego na
maśle, także bez udziału tłuszczy trans.
Faworki można bardziej finezyjnie powycinać, myślę o skośnych końcach, ale szkoda mi bylo wyrzucać tyle okrawków ciasta, dlatego moje są cięte prosto. Ten "podrabiany"przepis" sprawi, że karnawałowa tradycja nie zaginie, a
faworki mam nadzieję zagoszczą w każdym domu.
Składniki:1 rolka
ciasta francuskiegocukier puderWykonanie:Piekarnik nastawić na 220°C.Wyjętego ciasta z lodówki nie ogrzewać, a od razu przystapić do wycinania
faworków.Ciasto przeciąć radełkiem w poprzek na pół. Pociąć w pionowe paski szerokości 2,5 cm. W środku każdego
faworka zrobić kilkucentymetrowe przecięcie do przewleczenia.Wywinięte
faworki układać na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Delikatnie posmarować
mlekiem lub
wodą.Piec 10-15 minut do zrumienienia.Wystudzone posypać obficie
cukrem pudrem. Smacznego!