Wykonanie
Grzybki marynowane w świątecznej szacie Bożego Narodzenia już powędrowały do spiżarni.Niby niewiele różnią się od pozostałych, ale jednak trochę tak. Dodaję bowiem do nich poza tradycyjnym
zielem angielskim, czy
liściem laurowym kilka przypraw, takich jak:
goździki,
jałowiec czy
imbir, których w pozostałych słoiczkach nie znajdziecie. Dzięki nim
grzybki nabierają specyficznego smaku i cudownie się komponują ze Świątecznymi
smakami.
Składniki: ( u mnie 6 słoików)2 kg małych jędrnych podgrzybków1 szklanka
octu 10%3 szklanki
wody1
cebulakilka plastrów
marchewki0,5 łyżeczki
goździków1/2 korzenia
imbiru6
liści laurowychkilka ziarenek jałowca1 łyżeczka
pieprzu ziarnistego1 łyżka
soli4 łyżki
cukruPrzygotowanie:Przygotowane oczyszczone
grzyby wrzucić do garnka, zalać
wodą i gotować około 20 minut. Odcedzić.Składniki na zalewę tj:
wodę,
ocet,
cukier i
sól zagotować.Do umytych, wytartych do suchości słoików na dno położyć po grubym plasterku
cebuli,
marchewki i
imbiru, 3-5 ziarenek jałowca,
pieprzu,
goździków, i po 1 liściu laurowym.Napełnić
grzybami i dopełnić zalewą.Słoiki pasteryzować około 20 minut od momentu zagotowania
wody.Wyjąć i ustawić do góry dnem aż do wystygnięcia. Smacznego :)Ciekawostka:Pomimo, że
grzybki marynowane stanowią wspaniałą zakąskę, nie powinno się ich łączyć z
alkoholem. Ścina on w żołądku
białko grzyba, które staje się jeszcze bardziej odporne na działanie
soków trawiennych, a co za tym idzie, jeszcze dłużej zalega w żołądku.