Wykonanie
Znacie tego małego, zielonego króla letnich straganów?
Bób, bo o nim
mowa nie tylko ładnie wygląda, pysznie smakuje, ale jest skarbnicą wielu wartości odżywczych. Warto uwzględnić go w naszym letnim menu, gdyż może on pozytywnie wpłynąć na nasze zdrowie. Zdrowe i pyszne? Brzmi dobrze. Jeszcze lepiej gdy dodamy do tego słowo
makaron . Bo któż nie lubi makaronu? Zapraszam Was na wyborne wegańskie spaghetti
razowe z pesto z
bobu .Niewątpliwie warto jeść
bób . Jak już wspomniałam ten cudownie pyszny król letnich straganów ma masę zdrowotnych właściwości.
Bób jako roślinna strączkowa posiada dużo
białka, tak istotnego w diecie roślinnej, dlatego w szczególności my weganie powinniśmy uwzględnić go w naszej diecie.Dzięki wysokiej zawartości kwasu foliowego jest także idealny dla kobiet w ciąży.Dodatkowo
bób obniża cholesterol we
krwi, a to dzięki znajdującym się w nim potasie i błonniku. Ten ostatni pomaga również zmniejszyć poziom
cukru we
krwi, poprawia przemianę materii i zapobiega zaparciom.Co istotne, spożywanie
bobu łagodzi choroby wątroby, nerek, zapobiega osteoporozie, wzmacnia nasze kości, stawy i mięśnie. Jest wręcz idealnym warzywem dla sportowców, osób o wątłej budowie czy ludzi starszych.Jak widzimy, w małym ziarenku, wielka siła. Nie pozostaje nam nic innego, jak zajadać
bób i to pod najróżniejszymi jego postaciami. Ten strączek
daje nam naprawdę masę kulinarnych możliwości. Nie wierzycie. Wystarczy kliknąć tutaj, gdzie znajdziecie wiele pysznych przepisów z
bobem w roli głównej.A jeśli tak jak ja kochacie
makaron na pewno skusicie się na wspomniane spaghetti
razowe z pesto z
bobu :)

wegańskie(2 porcje)- ok. 300-400 g młodego
bobu*- 4-5 łyżek
oliwy z oliwek- 1 i 1/2 łyżki nieaktywnych
płatków drożdżowych (nie-weganie mogą użyć
Parmezanu)- 2 łyżki uprażonych na suchej patelni
orzeszków pinii- 1 duży ząbek
czosnku- 2 garście świeżej
bazylii- 1-2 łyżki
soku z cytryny- szczypta
pieprzu cayenne lub
chili-
sól,
pieprz- 200 g
razowego makaronu spaghetti (najlepiej z
mąki durum)- dodatkowo: kilka listków świeżej
bazylii, 1 łyżka
orzeszków pinii uprażonych na suchej patelni, świeżo zmielony
pieprzBób wrzucam do zimnej
wody, włączam gaz. Zagotowuję
wodę z
bobem. Całość gotuję ok. 10-15 min pod przykryciem. Po ugotowaniu
bób zalewam zimną
wodą i obieram. 2 obrane łyżki
bobu odstawiam do dekoracji.Wszystkie składniki miksuję wraz z ugotowanym
bobem na gładką masę. Próbuję i w razie potrzeby doprawiam.W osolonej wodzie gotuję
makaron (czas gotowanie jest zależny od
makaronu, który kupiliśmy, mój
makaron razowy gotuję 10 min).
Makaron ma być al dente.Ugotowany
makaron odcedzam (niedokładnie, gdyż pesto wypije całą
wodę z
makaronu). Wrzucam do niego pesto z
bobu. Dokładnie mieszam. Podaję w talerzach do
makaronu, ozdobione listkami świeżej
bazylii, odłożonym
bobem i
orzeszkami pinii. Całość oprószam świeżo zmielonym
pieprzem.Smacznego!*Jak kupić do dania
bób idealny?Już jesteśmy na lokalnym rynku i chcemy kupić
bób - oczywiście szukamy tego najlepszego. Tylko jak wybrać
bób idealny? Kupując
bób powinniśmy dokładnie obejrzeć ziarenka. Wybierajmy tylko te twarde, jędrne, jasnozielone, gładkie, pozbawione brązowych plam i przebarwień. Najlepiej by nie były zapakowane w plastikowy woreczek, ale w nim długo nie leżały. Kupiony już
bób trzymajmy w lodówce, najlepiej w papierowej torebce, dzięki temu zachowa świeżość. Zużyjcie go jak najszybciej, maksymalnie wciągu 2 dni.Lubisz makaron? Koniecznie zobacz także : Spaghetti z
awokadoSpaghetti orkiszowe z buraczanym pesto