Wykonanie
Są takie dni, kiedy nie mam czasu gotować. Kiedy po męczącym dniu poza domem, marze o przepysznych zapachach witających mnie już u drzwi. Na szczęście jest druga połówka, która wie, jak sprawić mi przyjemność i przejmuję ster w kuchni. Nie mam obaw odnośnie tego, co z tego wyjdzie, bo on gotuje równie dobrze, czasem lepiej niż ja, a co najistotniejsze, sprawia mu to wielką przyjemność. Wita mnie uśmiechnięty w drzwiach, dumny z tego, co przyrządził. Patrząc na niego wiem, że wracam do domu, mojego azylu, w którym chowam się przed wszelkimi problemami.Dzisiaj wynik jego eksperymentów kulinarnych.
Powiem tylko, że gdy wróciłam, cały dom pachniał cudownie, a samo danie smakowało jeszcze lepiej :)
wegańska bezglutenowa(3-4 porcje)- 1/4 szklanki
cieciorki- 3 nieduże
cebule- 3 ząbki
czosnku- 1 czubata łyżeczka mielonego kuminy- 2 puszki
pomidorów bez skórek w
sosie pomidorowym- 2
marchewki- 1 łyżeczka
kurkumy- 1 płaska łyżka wędzonej
papryki (jeśli nie mamy, użyjmy słodkiej)- 3/4 szklanki
zielonej soczewicy-
sól,
pieprz-
olej ryżowy (lub inny
olej roślinny)- do podania: świeża
kolendra lub
pietruszkaCieciorkę moczę przez min. 12 h. Następnie płuczę i gotuję ok. 1 h w osolonej wodzie.W wysokim garnku na
oleju ryżowym podsmażam
cebule pokrojone w ćwiartki. Gdy
cebula się zeszkli dodaję posiekane drobno ząbki
czosnku oraz kumin. Całość zalewam
pomidorami i dodaję pokrojone w drobną kostkę
marchewki,
kurkumę, wędzoną
paprykę,
zieloną soczewicę, ugotowaną wcześniej
cieciorkę,
sól i
pieprz. Całość duszę pod przykryciem 40-60 min. Gotowe podaję z posiekaną
kolendrą lub
pietruszką.Smacznego!