Wykonanie
Dzisiaj proponuję pastę, która jest idealnym dodatkiem do dań kuchni bliskowschodniej (np. do falafela). Ajwar, bo o nim tu
mowa, ma niepowtarzalny smak, który (uwaga!) uzależnia. Warto go zrobić samemu niż posiłkować się "gotowcami" proponowanymi w sklepach. Robiąc mój pierwszy ajwar inspirowałam się przepisem podanym przez Jadłonomię, jednak nie byłabym sobą, gdybym go lekko nie zmodyfikowała według własnych preferencji
smakowych. ;)
Ajvar- 1
bakłażan- 4
czerwone papryki- 2 suszone papryczki peperoncino- 1 ząbek
czosnku- 2 łyżki
octu winnego- 2 łyżeczki
miodu-
oliwa-
sól,
pieprzNastawiam piekarnik na 200 st. C.
Bakłażana kroję w plastry o szerokości ok. 2 cm. Mocno
solę z każdej strony i pozostawiam na ok 10 min.Na wysmarowaną
oliwą blaszkę wy kładam całe
papryki lekko skropione
oliwą. Pozostawiam miejsce dla
bakłażana, który niedługo dołączy do piekących się
papryk. Blaszkę wkładam do piekarnika na ok 45 min.Teraz zajmuję się
bakłażanem. Dokładnie wycieram z niego
sól i smażę go z obu stron na dobrze rozgrzanej patelni. Ważne by
bakłażan się mocno przypiekł. Następnie dodaję go do piekących się
papryk.Upieczone warzywa wyjmuje z piekarnika.
Papryki powinny być l ekko zwęglone, a plastry
bakłażana miękkie. Należy pamiętać, by zostawić sok, który wyciekł z piekących się warzyw.Gorące jeszcze
papryki wkładamy do woreczka na ok. 10 min, co ułatwi ich obieranie. Wyjmuję je z woreczka i obieram ze skóry (usuwam również pestki). Pozbywam się także skóry z upieczonego
bakłażana.Do miski wkładam obrane
papryki i
bakłażana,
czosnek, suszone papryczki peperoncino,
ocet,
miód i kilka łyżek soku, który wyciekł z warzyw podczas pieczenia. Wszystko blenduję na gładką masę. Doprawiam do smaku
solą i
pieprzem. Jeśli ajvar jest zbyt gęsty dodaję jeszcze trochę soku z pieczonych warzyw, a jeśli już go nie mam -
oliwę.Gotowy ajvar przekładam do miseczki, przykrywam szczelnie folią i wstawiam do lodówki na całą noc.Warto zrobić go więcej i zawekować :)