Wykonanie

Byłam w niebie, chwilę w raju, ale musiałam wrócić, żeby wrzucić przepis. W końcu i ziemia bywa łaskawa, szczególnie, kiedy obrodzi zdrowym
kalafiorem. Zaczynam kombinować czy to jednak nie on, wysuwa się na lidera wśród warzyw, przynajmniej tych wiosennych. Od lat, niezagrożony, króluje
seler.
Panie Selerze, pan się weźmie pod pachę z
kalafiorem, może już na zawsze zostanę w kulinarnych niebiosach ;)Składniki:pół
kalafiora, w różyczki1 duża,
młoda cebula, w ćwiartki4 ząbki
czosnku, w łupinkach5 łyżek
oliwysól morska5 listków świeżej
mięty1 łyżka posiekanych
pistacjidodatkowokilka
zielonych szparagów1
jajko w koszulce


Warzywa ułożyć na papierze do pieczenia. Polać
oliwą, posypać
morską solą i piec godzinę, w 200 stopniach (pierwsze pół godziny, przykryć folią). Jeszcze ciepłe zmiksować. Przełożyć na ten sam papier do pieczenia.
Szparagi umyć i osuszyć. Na blaszce z piekarnika ułożyć papier z
kalafiorem, obok papier ze
szparagami, skropionymi
oliwą i posypanymi
morską solą. Grillować pod górną grzałką około 8 minut (
kalafior zacznie się rumienić, a
szparagi zaczną pachnieć).Odłożyć cztery łyżki
kalafiora, wymieszać z posiekaną
miętą i
pistacjami. Podać z grillowanymi głowami
szparagów i
jajkiem w koszulce.Resztę
kaszy wykorzystałam do pesto z
makaronem.