Wykonanie
Ciasto, które kiedyś dość często gościło na naszym
stole. Ostatnio zapomniane, dzisiaj powróciło w troszkę innej odsłonie, bowiem mój przepis gdzieś się ulotnił. Ale prześledziłam szybko różne przepisy i znalazłam taki, który był najbardziej zbliżony do tego , który sama robiłam. Ciasto jest pyszne, wilgotne,(dodatkowo bezmączne a więc bezglutenowe), idealne dla wielbicieli wilgotnych makowych ciast. W pośpiechu nawet nie zauważyłam iż składniki są na tortownicę 24cm , ja piekłam w 26cm , wyszedł troszkę niższy, dodatkowo trochę pokombinowałam ze składnikami bowiem nie wszystkie produkty miałam pod ręką ale wyszedł idealny. Ciasto jest błyskawiczne w przygotowaniu i tak samo szybki znika...Baaardzo mocno polecam. :-)Składniki:- 200g
maku mielonego- 3/4 szkl
ksylitolu ( dałam 150g)- 125g
masła- 5 jaj- 4 łyżki
kaszy jaglanej- po 2 łyżki mielonych
migdałów i
orzechów laskowych( w oryginale było 8 lekko kopiastych łyżek
kaszy manny- ale nie miałam)- 0,5kg
jabłek- 1,5 płaskiej łyżeczki
proszku do pieczenia ( u mnie bezglutenowy)- kilka kropli
aromatu migdałowego ( lub 1 łyżeczka
likieru Amaretto)- dodałam także 2 łyżki rozdrobnionych lekko
orzechów włoskich+ puder do posypania lub polewa z pudru trzcinowego z kremówką i
aromatem migdałowymMak zalać 250ml gorącej
wody ( wyjątkowo taka ilość
wody bo powinno być normalnie 200ml), zamieszać i odstawić. W rondelku rozpuścić
masło.W misie malaksera ubić
jajka z
ksylitolem na puch. Dodać do nich jeszcze ciepłe
masło, zmiksować. Następnie dodajemy
kaszę jaglaną i
proszek do pieczenia oraz mielone
orzechy i
migdały (lub tak jak w oryginale
kaszkę mannę i
proszek do pieczenia). Dodać
mak, wymieszać i na samym końcu dodajemy obrane i starte na grubych oczkach
jabłka (najlepiej
winne) oraz
Amaretto lub
aromat migdałowy.Całość wylać do przygotowanej wcześniej tortownicy, wyłożonej papierem do pieczenia, boki posmarowane i obsypane
mąką bezglutenową lub
kaszką manną.Piec w nagrzanym do 180*C piekarniku ok.50-55 minut (termoobieg)- do suchego patyczka.
Wystudzone ciasto posypać mielonym
ksylitolem lub polać przygotowaną polewą z
cukru trzcinowego i kremówki z kilkoma kroplami
olejku migdałowego.
Smacznego :-)